Chipsy, hamburgery, batony - dzieci je uwielbiają, a producenci skwapliwie to wykorzystują. Od dziś w Wielkiej Brytanii ma się to skończyć. Receptą ma być zakaz reklamowania niezdrowego jedzenia, podczas programów telewizyjnych skierowanych do dzieci poniżej 16 roku życia.
Zgodnie z nowymi przepisami, niedozwolone jest reklamowanie wszelkich produktów spożywczych o wysokiej zawartości cukru, tłuszczu lub soli. W grę wchodzą zatem wszelkie chipsy, batony i hamburgery.
Zakaz ma na celu ograniczenie rozprzestrzeniającej się ostatnio z ogromną intensywnością plagi otyłości wśród dzieci. Młode pokolenie zmienia swoje nawyki żywieniowe pod wpływem barwnych i atrakcyjnych filmów reklamowych, przygotowywanych specjalnie dla nich.
Brytyjski minister do spraw dzieci Ed Balls alarmuje, że przeciętny dziesięciolatek ogląda rocznie około 10 tysięcy reklam telewizyjnych i bezbłędnie rozpoznaje ponad 400 marek.
Ale nowe przepisy już budzą sprzeciw prywatnych nadawców telewizyjnych. Ich zdaniem, programy dla najmłodszych stracą na jakości z powodu mniejszych wpływów z reklam. Strata z tego powodu szacowana jest łącznie nawet na 39 milionów funtów i dotknie przede wszystkim kanały skierowane wyłącznie do dzieci.
Paradoksalnie, niezadowoleni są także propagatorzy zdrowego stylu życia. Ich zdaniem, zakaz powinien obejmować wszystkie programy emitowane przed godz. 21.
Źródło: BBC, AP, Reuters, CNN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl