Wraca cło na importowane do Unii Europejskiej zboże - taką decyzję podjęła w piątek Komisja Europejska. Z wnioskiem o przywrócenie opłat wyszła Polska. Nasze stanowisko poparła większość państw członkowskich. To odpowiedź Brukseli na spadające ceny zboża na światowym rynku - oceniają analitycy.
Rozporządzenie Komisji Europejskiej wejdzie w życie trzy dni po publikacji w Dzienniku Urzędowym UE, a więc najprawdopodobniej pod koniec przyszłego tygodnia.
Tym samym Bruksela pozytywnie odniosła się do zaprezentowanego pod koniec września przez ministra rolnictwa Marka Sawickiego wniosku o przywrócenie ceł na zboże z krajów nie znajdujących się w strukturach Unii Europejskiej. Wniosek Polski poparły m.in.: Rumunia, Grecja, Węgry, Litwa, Łotwa, Słowacja, Austria.
Malta, Hiszpania, Wielka Brytania - przeciw
Zbiory w UE w tym roku są dobre, a bezcłowy import może doprowadzić do zbyt dużego spadku cen zboża i destabilizacji rynku - uważa strona polska. Innego zdania są rządy Malty, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Ich zdaniem popyt na zboża wciąż przewyższa podaż.
W listopadzie ubiegłego roku kraje członkowskie UE jednomyślnie zgodziły się na zaproponowane przez KE zawieszenie ceł importowych na wszystkie rodzaje zbóż z wyjątkiem owsa. Ówczesna decyzja była odpowiedzią na bijące rekordy ceny zbóż na rynkach światowych.
Zamrożenie ceł miało obowiązywać do 30 czerwca 2008 roku, ale wówczas decyzję przedłużono o kolejny rok. Komisja Europejska zastrzegła jednak sobie prawo do natychmiastowego przywrócenia cła.
Czy na cle skorzystają polscy rolnicy?
Co decyzja Komisji oznacza dla Polski? Przywrócenie ceł spowoduje znaczące ograniczenie importu tanich zbóż m.in. z Ukrainy - oceniają analitycy rynku. To zaś przyczyni się do ochrony interesów m.in. polskich rolników. Na początku października, polskie firmy skupowe płaciły za pszenicę średnio 530 zł za tonę.
Rolnicy wciąż narzekają na ceny zboża. Za tydzień zjadą się do Warszawy, by zaprotestować przeciwko stawkom za zboże. Wcześniej mają zablokować drogi w okolicy przejścia granicznego z Ukrainą, skąd importuje się tańsze ziarno.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24