Duże koszty inwestycji w oczyszczalnie ścieków i kanalizację, których wartość w ciągu kilku lat przekroczy 60 mld zł, przełożą się na znaczący wzrost cen usług wodno-kanalizacyjnych w kraju - pisze "Rzeczpospolita".
Jak podkreśla "Rz", szukając sposobu na ograniczenie podwyżek, miasta różnicują taryfy, a niektóre planują nawet prywatyzację spółek komunalnych. Na taki krok zdecydowały się już m.in. Gdańsk i Tarnowskie Góry, zaś władze Łodzi prowadzą analizy, które mogą się zakończyć prywatyzacją spółek komunalnych.
Mimo tych zabiegów woda będzie droższa - twierdzi gazeta. Stawki za usługi wodno-kanalizacyjne wzrosną w tym roku przynajmniej o kilkanaście procent.
Średnia cena dla gospodarstw domowych za metr sześcienny wody i ścieków wynosi obecnie w kraju 8,2 zł. Ale na Śląsku jest to już 11,5 zł. Do podobnego poziomu będą dążyły także inne miasta. Przykładem jest Bydgoszcz, która podniosła w tym roku opłaty dla mieszkańców o 25 proc., do 11 zł za metr sześcienny - pisze gazeta.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu