Wieczorem w TVN24 Biznes i Świat przeanalizujemy pierwszy wywiad, od wybuchu kryzysu ukraińskiego, jakiego Władimir Putin udzielił zachodnim mediom. Przyjrzymy się także przygotowaniom do obchodów 70. rocznicy lądowania aliantów w Normandii. Problemy prawne rozwiąże Paweł Blajer.
O godz. 20 w programie "Biznes dla ludzi" Paweł Blajer wraz z ekspertami wyjaśni jak przekształcić spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego w własność hipoteczną, na podstawie jakiej umowy zatrudnić członka zarządu spółki, w jaki sposób sprzedać udziały w firmie oraz jak skutecznie motywować pracownika do bardziej wydajnej pracy?
"Świat"
O godz. 21 w programie "Świat" o komentarz do wizyty prezydenta USA Baracka Obamy w Polsce Bartosz Węglarczyk poprosi historyka Jana Malickiego.
Znawcę rosyjskiej polityki Wacława Radziwinowicza zapytamy jak na obecność Władimira Putina w jutrzejszych obchodach 70. rocznicy lądowania aliantów w Normandii (D-Day) zareagują zachodni przywódcy. Prezydent Rosji przyleci do Paryża w czwartek wieczorem. Spotka się tam z prezydentem Francji Francoise Hollande'm. Następnego dnia uda się do Normandii.
Z kolei socjolog Ryszard Żółtaniecki spróbuje odpowiedzieć na pytanie jak kształtuje się transatlantycka geopolityka Baracka Obamy.
"24 godziny"
W programie "24 godziny" o godz. 22 przeniesiemy do Brazylii, gdzie będziemy obserwować zmiany, jakie zaszły w tym kraju przed rozpoczynającymi się za tydzień piłkarskimi mistrzostwami świata.
Przeanalizujemy również wywiad, jaki Władimir Putin udzielił francuskiej telewizji TF1 oraz radiu Europe 1. Prezydent Rosji oskarża w nim USA o prowadzenie "najbardziej agresywnej polityki zagranicznej na świecie".
Zobaczymy też, jak wyglądają przygotowania do obchodów 70. rocznicy D-Day, czyli lądowania wojsk aliantów zachodnich na pięciu plażach Normandii. Alianci napotkali zaciekły opór wojsk niemieckich. Ocenia się, że w D-Day oraz późniejszych trzech miesięcy zaciętych walk o kontrolę nad Normandią zginęło lub zostało rannych 215 tys. alianckich żołnierzy oraz podobna liczba żołnierzy niemieckich. Opanowanie północnej Francji otworzyło jednak aliantom drogę na Paryż, a później na Belgię, Holandię i Niemcy.
Autor: red. / Źródło: TVN24 Biznes i Świat