Stopa bezrobocia w strefie euro wyniosła w styczniu 2009 roku 8,2 proc. wobec 8,1 proc. w grudniu 2008 roku - poinformował Eurostat. Agencja statystyczna UE podała także, że styczniowe ceny były wyższe od tych sprzed roku o 1,1 proc., ale niższe od grudniowych o 0,8 proc.
Analitycy spodziewali się, że stopa bezrobocia w eurolandzie nie zmieni się. W 27 krajach Unii Europejskiej wskaźnik ten wyniósł 7,6 proc., wobec 7,5 proc. poprzednio. Najwyższy był w Hiszpanii: 14,8 proc. i na Łotwie: 12,3 proc., najniższy w Holandii: 2,8 proc. W Polsce, wg Eurostatu, bezrobocie wyniosło 6,7 proc. wobec 6,6 proc. w grudniu.
Ceny stają, a nawet się cofają
Inflacja w strefie euro wyniosła w styczniu 2009 roku, w ujęciu rok do roku, 1,1 proc. wobec 1,6 proc. w grudniu 2008 roku i jest teraz najniższa od lipca 1999 roku. Miesiąc do miesiąca ceny konsumpcyjne spadły w styczniu o 0,8 proc. Z kolei inflacja HICP w Polsce wyniosła w styczniu 2009 roku w ujęciu rocznym 3,1 proc., wobec 3,3 proc. w grudniu. W ujęciu miesięcznym ceny wzrosły o 0,3 proc. Inflacja Eurostatu liczona rok do roku zgadza się z inflacją CPI liczoną przez Główny Urząd Statystyczny. Miesięcznie jest ona o 0,2 pkt proc. niższa.
Wskaźnik HICP to zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych, obliczany według ujednoliconej metodologii Biura Statystycznego Unii Europejskiej. Zgodnie z kryterium inflacyjnym zawartym w Traktacie z Maastricht, HICP jest podstawą do oceny stabilizacji cen. Dane do inflacji HICP pochodzą z wydatków budżetów gospodarstw domowych oraz z rachunków narodowych, a do CPI tylko z wydatków budżetów domowych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24