Słowacja dostała zielone światło na wejście do strefy euro. Dzięki zgodzie zebranych na szczycie w Brukseli szefów państw i rządów krajów Unii Europejskiej 1 stycznia przyszłego roku Słowacy zamienią korony na euro.
Słowacja będzie pierwszym krajem Europy Wschodniej, w którym narodową walutę zastąpi euro, i czwartym spośród nowych krajów członkowskich: po Słowenii, Cyprze i Malcie. W lipcu ministrowie finansów UE (Rada ECOFIN) ustalą ostateczny kurs wymiany słowackiej korony na euro.
W maju Komisja Europejska uznała, że Słowacja spełniła opisane w traktacie z Maastricht warunki przyjęcia do strefy euro. Zgodnie z nimi, każdy państwo-kandydat musi m.in. mieć deficyt finansów publicznych poniżej 3 proc. PKB oraz inflację nie wyższą niż o 1,5 pkt proc. od średniej stopy inflacji w trzech krajach UE, gdzie była ona najniższa.
Słowacja zostanie 16. członkiem strefy euro. (CZYTAJ WIĘCEJ)
Polska też bliżej euro
W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska formalnie zaproponowała zamknięcie trwającej od 2004 r. tzw. "procedury nadmiernego deficytu" wobec Polski. Oznacza to, że jesteśmy coraz bliżej przyjęcia unijnej waluty. (CZYTAJ WIĘCEJ).
Teraz przed Polską stoi realizacja średniookresowego celu, jakim jest dobra kondycja finansów publicznych i deficyt strukturalny w wysokości 1 proc. PKB. Wtedy - zdaniem KE - nie ma ryzyka, że mniejszy wzrost gospodarczy albo gorsza koniunktura grożą powrotem do deficytu ponad dozwolone 3 proc.
Polska w przesłanym w marcu zaktualizowanym programie konwergencji zapowiada osiągnięcie średniookresowego celu w roku 2011. W projekcie swojej rekomendacji KE ostrzega jednak, że "może okazać się to niemożliwe" z uwagi na potencjalne zagrożenia dla równowagi budżetowej. KE wskazuje, że w przypadku zwiększenia się presji inflacyjnej, napędzanej dodatkowo oczekiwaniami podwyżek płac, "potrzebna będzie bardziej restrykcyjna polityka fiskalna niż przewidziana w programie".
mpj/sk
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl