Monitorowanie upraw, kontrola populacji komarów, czy transport leków. To tylko niektóre z propozycji zastosowania dronów, które są testowane w Stanach Zjednoczonych. USA w ten sposób rozpoczęły prace, które mają zmienić bardzo restrykcyjne dotąd prawo dotyczące stosowania powietrznych maszyn. Materiał z programu "24 Godziny" w TVN24 BiS.
W przedsięwzięciu biorą udział takie firmy jak Apple, Microsoft, Uber czy Intel. Zabraknie natomiast Amazona. Przedsiębiorstwo chciało dostarczać za pomocą dronów zakupy w Nowym Jorku.
Z prawie 150 propozycji wybrano dziesięć najlepszych projektów. Nie znane są jeszcze szczegóły, ale wiadomo, że bezzałogowce będą używane między innymi do kontroli populacji komarów na Florydzie, dostarczania jedzenia w Karolinie Północnej czy transportowania leków w Newadzie.
Lata testów
Testy mają potrwać ponad 2 lata i każda z firm będzie dzieliła się swoimi spostrzeżeniami z Federalną Administracją Lotnictwa (FAA). Mają one w przyszłości pomóc w tworzeniu nowego prawa, które zintegruje loty bezzałogowców z innymi statkami powietrznymi w amerykańskiej przestrzeni.
Program "24 Godziny" od poniedziałku do piątku o godz. 21.00 na antenie TVN24 BiS.
Autor: red. / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock