Ministerstwo finansów zgodziło się na to, by decyzje urzędów skarbowych były wykonywane dopiero po ich uprawomocnieniu, a nie od razu po ich wydaniu - donosi "Puls Biznesu". Do tego konieczna będzie zmiana ordynacji podatkowej.
- To systemowa zmiana, która znacznie zwiększy bezpieczeństwo firm w relacjach z fiskusem - powiedział gazecie wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld. Teraz, od razu po decyzji wydanej przez urząd, firma musi wyłożyć pieniądze na brakujący podatek - nawet jeśli się z fiskusem nie zgadza i odwołuje do sądu.
Według "Pulsu Biznesu", nowelizacja ordynacji podatkowej, w ramach tzw. pakietu Szejnfelda burzy zły system i wprowadza zasadę domniemania niewinności firm. Decyzje fiskusa będą mogły być wykonywane dopiero po wydaniu wyroku przez sąd. Resort finansów zastrzegł jednak, że od tej zasady będą wyjątki. Decyzje urzędów będą wykonywane natychmiast w razie podejrzenia, iż podatnik ukrywa majątek lub gdy jego majątek okaże się mniejszy od zobowiązań; w sytuacji, gdy wobec podatnika prowadzone jest inne postępowanie egzekucyjne lub gdy sprawa grozi przedawnieniem.
Źródło: "Puls Biznesu"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24