Ukraina: Będzie nowa umowa, będzie gaz

Aktualizacja:
 
Rosyjski gaz znów nie płynie przez terytorium UkrainyEPA

Chociaż Gazprom twierdzi, że zgodnie z obietnicą odkręcił kurek z błękitnym paliwem, Ukraina nie przepuszcza surowca do odbiorców. Powód? Kijów chce podpisać z Moskwą nowy protokół techniczny. Dopiero to pozwoli na wznowienie tranzytu gazu z Rosji przez Ukrainę do innych państw europejskich - oświadczył prezydent Wiktor Juszczenko. Tymczasem Komisja Europejska postanowiła nie mieszać się w ten spór gazowy.

Juszczenko poinformował, że strona ukraińska przygotowała już projekt takiego protokołu technicznego. - Mam nadzieję, że strona rosyjska ustosunkuje się do tego w odpowiedni sposób - powiedział ukraiński prezydent. Zaznaczył też, że porozumienie to byłoby monitorowane przez obserwatorów międzynarodowych.

Mimo wznowienia dostaw gazu przez Rosję, Ukraina wstrzymała jego przesył twierdząc, że nie jest w stanie ponosić kosztów technicznych. Uregulowaniu tego problemu miałby służyć proponowany przez władze Ukrainy protokół, który dokładnie określałby ilości gazu, przesyłanego przez Rosję do odbiorców europejskich. Wskazywałby też jego jakość oraz ciśnienie w momencie wchodzenia i opuszczania ukraińskiego systemu gazowniczego.

Juszczenko podkreślił, że jeśli dostawy rosyjskiego paliwa wrócą do stanu z ostatniego dnia grudnia, sytuacja wokół tranzytu gazu do państw europejskich unormuje się. - Ważne jest odnowienie dostaw we wszystkich kierunkach, w których gaz był tłoczony w grudniu 2008 r. - dodał.

Gazprom: Nie ma problemów technicznych

Tymczasem prezes Gazpromu Aleksiej Miller ocenił, że nie ma żadnych przyczyn technicznych, uniemożliwiających tłoczenie rosyjskiego gazu na Bałkany przez terytorium Ukrainy. - Gaz tłoczony jest na stację pomiarową Sudża, skąd bezpośrednio powinien być pompowany do gazociągu eksportowego. Stamtąd bezpośrednim tranzytem winien płynąć do Europy - oznajmił Miller, który towarzyszył premierowi Władimirowi Putinowi podczas jego wizyty w centralnym punkcie dyspozycyjnym Gazpromu w Moskwie.

Szef Gazpromu przekazał, że rosyjski koncern w pierwszej kolejności próbował dostarczyć surowiec do Słowacji, Mołdawii, Rumunii, Bułgarii, Macedonii, Grecji i Turcji.

Według Millera, na Słowację miało trafić 22,2 mln ton, a na Bałkany - 76,6 mln ton.

"Rosja chciała odciąć od gazu wschodnią Ukrainę"

Swoją reakcję Ukraina tłumaczy tym, że wznowienie przez Ukrainę dostaw rosyjskiego gazu do państw europejskich na zasadach zaproponowanych przez Gazprom oznaczałoby całkowite odcięcie gazu dla odbiorców na uprzemysłowionej wschodniej Ukrainie. - Jeśli zaczęlibyśmy przesyłać paliwo tak, jak chciał Gazprom, musielibyśmy zostawić bez gazu obwody: doniecki, dniepropietrowski, ługański i odeski - wyjaśnił prezes ukraińskiej spółki paliwowej Naftohaz Ołeh Dubyna.

Dubyna tłumaczył, że rosyjski monopolista chciał przesłać we wtorek do państw bałkańskich 76 mln metrów sześciennych gazu przez stację Sudża, która nie była dotychczas używana do transportowania surowca w tym kierunku.

- Naftohaz wyszedł z propozycją, by przesłać ten gaz przez (rosyjskie) stacje Pisariewka i Wałujki, co pozwoliłoby na przesłanie gazu i do Mołdawii i do Orłowki (ukraińskiej stacji przy ropociągu do Bułgarii); niestety, spotkaliśmy się z odmową (Gazpromu) - podkreślił prezes ukraińskiej spółki.

KE nie miesza się w spór rosyjsko-ukraiński

- Kto ile zapłaci za gaz techniczny i ile tego gazu jest potrzebne do transportu, pozostaje sprawą obu stron (rosyjskiej i ukraińskiej) - stwierdził rzecznik KE Ferran Tarradellas. Dodał, że w porozumieniu UE z Moskwą i Kijowem kwestia ta nie jest uwzględniana.

Rzecznik zaznaczył, że obserwatorzy międzynarodowi są w stanie prześledzić "każdą krople gazu, jeśli mają zapewniony niezbędny dostęp" (do urządzeń pomiarowych).

Tymczasem we wtorek, według KE, obserwatorzy - sześciu w stolicy Ukrainy i dwóch w stolicy Rosji - nie mieli takiego dostępu do centrum kontrolnego Naftohazu w Kijowie ani do centrum Gazpromu w Moskwie.

Spory od samego rana

Ledwie Gazprom odkręcił kurki i surowiec znowu pojawił się w rurach, rosyjski gigant zaczął zgłaszać pretensje, że błękitne paliwo znów nie dociera na Zachód. To miało doprowadzić do ponownych oskarżeń Ukraińców o kradzież gazu.

A tuż po południu pojawiło się oskarżenie, że Ukraina nie przyjmuje rosyjskiego paliwa. Wiceszef Gazpromu Aleksandr Miedwiediew powiedział, że Ukraina zablokowała wszystkie działania związane z tranzytem gazu do Europy.

- Rano Gazprom rozpoczął realizację planu wznowienia dostaw gazu do Europy, a Ukraina zablokowała wszystkie nasze działania związane z tranzytem gazu do Europy - powiedział Miedwiediew.

Nie przyjmujemy tego gazu. Warunki przesyłu gazu przez Rosjan są dla nas nie do zaakceptowania Naftogaz

Wkrótce Naftohaz potwierdził, że Ukraina nie przyjmuje gazu tłoczonego z Rosji, bo warunki nie są do zaakceptowania. - Nie przyjmujemy tego gazu. Nie możemy zaakceptować ani objętości przesyłanego z Rosji gazu, ani kierunku, którym postanowiono go transportować bez uzgodnienia z Naftohazem - powiedział rzecznik spółki Wałentyn Zemlanski.

Żądania Gazpromu

Wiceprezes Gazpromu Aleksandr Miedwiediew oświadczył zaraz potem, że wbrew uzgodnieniom, Ukraina nie wpuściła rosyjskich obserwatorów do swoich obiektów gazowych. - Nie dopuścili rosyjskich obserwatorów zarówno do podziemnych magazynów, jak i do centrum dyspozycyjnego ukraińskiego systemu przesyłowego - oznajmił Miedwiediew.

Wcześniej Gazprom zażądał od Ukrainy, by dostarczyła gaz do Europy natychmiast, a nie po 36 godzinach, jak wcześniej mówili ukraińscy specjaliści.

Rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprijanow powiedział dziennikarzom, że ilość rosyjskiego gazu na zachodniej granicy Ukrainy powinna być taka sama, jak ilość wtłoczona w system ukraińskich gazociągów tranzytowych na granicy z Rosją.

Gazprom szukał pretekstu?

Tymczasem Ukraińcy odpowiadali, że gaz wtłoczony przez Rosjan do ukraińskich rurociągów we wtorek rano nie może trafić w tej samej chwili do odbiorców w innych państwach europejskich.

- Postulaty Rosjan, by Ukraina już teraz przekazała odbiorcomeuropejskim gaz, który Gazprom zaczął tłoczyć około półtorej godziny temu, są niemożliwe do spełnienia. Gazprom doskonale zna technologię przepływu gazu - podkreślił rzecznik ukraińskiej państwowej spółki paliwowej Naftohaz Wałentyn Zemlanski.

Przedstawiciel prezydenta Ukrainy ds. bezpieczeństwa energetycznego Bohdan Sokołowski powiedział po ponownym zakręceniu kurka, że przesłane Naftohazowi zlecenie zlecenie strony rosyjskiej o rzekomym odnowieniu dostaw gazu nosi charakter świadomej prowokacji: przed ukraińskim systemem gazowniczym postawiono zadania, których nie można wykonać.

Tradycyjnie gaz w kierunku (ukraińskiej stacji przesyłowej) Orłowka nadchodzi przez korytarz, prowadzący przez Wałujki w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim i Pisariewkę w obwodzie rostowskim. Zaproponowana przez Gazprom trasa przez Sudżę oznacza, że rosyjski gaz będzie dostarczany drogą okrężną i sparaliżuje wewnętrzny system, dostarczający paliwo do obwodu donieckiego i ługańskiego (wschodnia Ukraina) - powiedział Sokołowski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

- Robi się to po to, by po raz kolejny oskarżyć Ukrainę i podważyć jej wizerunek rzetelnego państwa tranzytowego - podkreślił Sokołowski.

Korespondent PAP o sytuacji na Ukrainie (TVN24)
Korespondent PAP o sytuacji na Ukrainie (TVN24)

Stacje gazowe pod ochroną wojska

Sytuacja staje się tymczasem coraz bardziej poważna. Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko polecił we wtorek resortom siłowym wzmocnienie ochrony stacji przesyłania gazu, które znajdują się na ukraińskim terytorium. Prezydent napisał o tym w liście do szefów MSW, Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i resortu ds. sytuacji nadzwyczajnych. Na razie nie wiadomo dlaczego, jednak prezydent napisał, że ma to związek ze wznowieniem przez Rosję tranzytu gazu.

Więcej gazu!

Ukraińska spółka paliwowa podawała rano, że 76 mln metrów sześciennych paliwa,

Naftohaz żąda natychmiastowego wznowienia równomiernych dostaw gazu na wszystkich kierunkach tranzytowych Naftohaz

- Naftohaz żąda natychmiastowego wznowienia równomiernych dostaw gazu na wszystkich kierunkach tranzytowych - napisał w oświadczeniu Naftohaz.

Pierwsze partie paliwa - 3,126 mln metrów sześciennych na godzinę - popłynęły przez stację pomiarową Sudża w obwodzie kurskim w południowo-zachodniej Rosji w kierunku stacji Orłowka na południu Ukrainy. Gaz ten przeznaczony był dla odbiorców w Mołdawii, na Bałkanach i w Turcji. Ale zdaniem przedstawiciela prezydenta Juszczenki, strona rosyjska świadomie wybrała kierunek przpływu, żeby Ukraina nie miała możliwości przesłania gazu własnie tam, gdzie jest on najbardziej oczekiwany, czyli do Bułgarii i innych państw bałkańskich.

Surowiec miał dotrzeć do odbiorców po 24-30 godzinach.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: EPA

Pozostałe wiadomości

Konsument powinien mieć możliwość samodzielnie sprawdzić, czy rzeczywista roczna stopa oprocentowania jego kredytu, tak zwana RRSO, została prawidłowo obliczona - orzekł Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE) w Luksemburgu w wydanym w czwartek wyroku.

Konsument ma prawo sprawdzić, jak wyliczany jest kredyt. Jest ważny wyrok

Konsument ma prawo sprawdzić, jak wyliczany jest kredyt. Jest ważny wyrok

Źródło:
PAP

Czwartkowa sesja na Wall Street przebiegła pod znakiem wzrostów i nowego rekordu wszech czasów indeksu S&500. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na słowa prezydenta Donalda Trumpa, który podczas forum w Davos zapowiedział, że zażąda od Fed obniżki stóp procentowych.

Rekord wszech czasów po słowach Trumpa

Rekord wszech czasów po słowach Trumpa

Źródło:
PAP

Sąd w Suwałkach stanął po stronie kredytobiorców, a nie banku, i unieważnił kredyt hipoteczny bazujący na wskaźniku WIBOR - poinformowała piątkowa "Gazeta Wyborcza". To pierwszy taki wyrok, choć na razie nieprawomocny - dodaje dziennik.

Kredyt nieważny przez WIBOR. To pierwszy taki wyrok

Kredyt nieważny przez WIBOR. To pierwszy taki wyrok

Źródło:
PAP, "Gazeta Wyborcza"

Wielu samozatrudnionym państwo będzie musiało dopłacać do świadczeń - wynika z nieopublikowanego raportu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W szczególnie złej sytuacji mają być kobiety. Obecny system ma grozić "emerytalnym ubóstwem dla milionów".

"Tykająca bomba dla samozatrudnionych". Emerytalne pułapki systemu w raporcie ZUS

"Tykająca bomba dla samozatrudnionych". Emerytalne pułapki systemu w raporcie ZUS

Źródło:
PAP, Wirtualna Polska

Prezydent Donald Trump podpisał w czwartek rozporządzenia wykonawcze o "dominacji USA w sztucznej inteligencji" i wyeliminowaniu barier dla rozwoju AI i krytpowalut. Tuż przed objęciem prezydentury, Trump wyemitował własną kryptowalutę, $TRUMP.

Trump chce "światowej dominacji". Będą ułatwienia dla dwóch branż

Trump chce "światowej dominacji". Będą ułatwienia dla dwóch branż

Źródło:
PAP

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

Stały Komitet Rady Ministrów zaakceptował w czwartek projekt rewizji Krajowego Planu Odbudowy. Jak poinformował wiceminister funduszy Jan Szyszko, w przyszłym tygodniu trafi on pod obrady rządu.

Rewizja KPO. Jest decyzja

Rewizja KPO. Jest decyzja

Źródło:
PAP

"Propozycja Prezydenta Rafała Trzaskowskiego, aby wypłacać 800+ tylko tym migrantom, również Ukraińcom, którzy rzeczywiście mieszkają, pracują i płacą podatki w naszym kraju, zostanie pilnie rozpatrzona przez rząd" - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. Dodał, że sam jest "na tak".

800 plus z ograniczeniami. Jest jasne stanowisko premiera

800 plus z ograniczeniami. Jest jasne stanowisko premiera

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Nie ma żadnego konkretnego projektu ustawy - powiedziała ministra rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do propozycji, by świadczenie 800 wypłacać tylko tym migrantom, którzy mieszkają, pracują i płacą podatki w Polsce. Zaznaczyła, że 800 plus powinno służyć dzieciom.

Zmiany w 800 plus. Ministra zabrała głos

Zmiany w 800 plus. Ministra zabrała głos

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto ponownie żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać aż 22 miliony złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 23 stycznia 2025 roku.

Potężna kumulacja w Lotto

Potężna kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Czwartek to kolejny dzień umocnienia złotego. Kurs euro spadł poniżej poziomu 4,21 zł. Zdaniem stratega rynków finansowych w PKO BP Mirosława Budzickiego niewykluczony jest dalszy spadek ceny euro.

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Źródło:
PAP

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). NSZZ "Solidarność" przekazał, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP

W gronie najwyżej ocenianych banków w Polsce znalazły się VeloBank, ING Bank Śląski oraz na trzecim miejscu ex aequo PKO BP, Millennium i Credit Agricole. Tak wynika z najnowszych badań ARC Rynek i Opinia.

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Źródło:
tvn24.pl

W tym roku obserwowany będzie spadek popytu na mieszkania oraz stabilizacja cen - wynika z prognoz PKO Banku Polskiego. Rosnąć mają natomiast ceny najmu długoterminowego.

Rynek mieszkaniowy w stagnacji. Czego spodziewać się w tym roku?

Rynek mieszkaniowy w stagnacji. Czego spodziewać się w tym roku?

Źródło:
PAP

Elektroniczny formularz składania oświadczeń majątkowych, sankcje za niezłożenie oświadczenia majątkowego przy odejściu ze stanowiska, wprowadzenie możliwości dokonania korekty oświadczenia - to niektóre z założeń do projektu ustawy o oświadczeniach majątkowych, jakie przedstawiło Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Szykuje się rewolucja w oświadczeniach majątkowych

Szykuje się rewolucja w oświadczeniach majątkowych

Źródło:
PAP

Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął wysyłkę około 10,4 milionów deklaracji podatkowych PIT za 2024 rok. Formularze trafią do wszystkich, którzy w ubiegłym roku pobierali świadczenia z ZUS. Deklaracje będą wysyłane do końca lutego.

ZUS ruszył z wysyłką kilku milionów listów

ZUS ruszył z wysyłką kilku milionów listów

Źródło:
PAP

Drugą po Ukraińcach największą nacją pobierającą 800 plus byli w 2024 roku Białorusini, ale świadczenie pobierali też obywatele Watykanu - poinformował w Sejmie wiceminister rodziny, pracy i polityki socjalnej Sebastian Gajewski.

800 plus dla obywateli Watykanu. Wiceminister wyjaśnia

800 plus dla obywateli Watykanu. Wiceminister wyjaśnia

Źródło:
PAP

Zbliża się pierwsza w tym roku niedziela handlowa. 26 stycznia będziemy mogli zrobić zakupy także w większych sklepach. Na podstawie uchwalonych w ubiegłym miesiącu przepisów w 2025 roku liczba niedziel handlowych będzie większa o jedną.

Pierwsza taka niedziela w tym roku

Pierwsza taka niedziela w tym roku

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Myślę, że hasło "drill, baby, drill" nie miało tylko i wyłącznie kontekstu wewnątrzamerykańskiego i nie tylko kontekst ściśle energetyczny z punktu widzenia Stanów Zjednoczonych - powiedział prezydent Andrzej Duda w Davos, odnosząc się do hasła Donalda Trumpa z wystąpienia inauguracyjnego.

"Drill, baby, drill". Prezydent komentuje

"Drill, baby, drill". Prezydent komentuje

Źródło:
PAP

6,8 proc. Polaków przyznało się, że w ostatnich 30 dniach prowadziło po alkoholu – poinformował Instytut Transportu Samochodowego, powołując się na międzynarodowe badania kierowców. Średnia unijna wyniosła 20,6 proc. Największy odsetek osób deklarujących jazdę po alkoholu jest w Portugalii i Szwajcarii. Z danych Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji wynika, że w 2024 r. funkcjonariusze policji zatrzymali 92 324 nietrzeźwych kierujących.

Kierowcy na podwójnym gazie. Portugalczycy przyznają, że jeżdżą po alkoholu, Polacy niechętnie

Kierowcy na podwójnym gazie. Portugalczycy przyznają, że jeżdżą po alkoholu, Polacy niechętnie

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych (bez uwzględnienia inflacji) w grudniu 2024 była wyższa niż przed rokiem o 1,9 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy oczekiwali wzrostu o 3,9 procent.

"Sprzedaż nie powaliła". Najnowsze dane ze sklepów

"Sprzedaż nie powaliła". Najnowsze dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl

Produkcja budowlano-montażowa w grudniu w ujęciu rocznym spadła o 8 procent - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Natomiast w porównaniu do ubiegłego miesiąca wzrosła o 30,6 procent. "Lekkie pozytywne zaskoczenie" - napisali w komentarzu ekonomiści mBanku.

Gorzej niż przed rokiem. Najnowsze dane

Gorzej niż przed rokiem. Najnowsze dane

Źródło:
tvn24.pl

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Bank Gospodarstwa Krajowego podpisał aneks do umowy na remont swojej zabytkowej siedziby w centrum Warszawy. Wykonawca prac dostanie 599 milionów złotych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z nowym planem, prace zakończą się w 2027 roku, czyli z trzyletnim poślizgiem.

Państwowy bank remontuje siedzibę. Ogromne opóźnienie, kosmiczne koszty

Państwowy bank remontuje siedzibę. Ogromne opóźnienie, kosmiczne koszty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Opłata za wejście na Mount Everest wzrośnie nawet do 15 tysięcy dolarów. Tyle ma kosztować pozwolenie na pokonanie szlaku w najbardziej popularnym okresie. Podwyżka wyniesie aż 36 procent.

Opłata ostro w górę

Opłata ostro w górę

Źródło:
PAP

Zapowiedź wprowadzenia 25-procentowych ceł na produkty z Kanady przez prezydenta Donalda Trumpa zmobilizowała ten kraj do działań mających na celu zniesienie barier w handlu krajowym i wsparcie dla kupowania kanadyjskich towarów. Rozważana jest nieformalna kampania "Buy Canadian", zachęcająca Kanadyjczyków do kupowania towarów kanadyjskich, a nie amerykańskich – relacjonowały media.

Kanadyjczycy szykują ripostę na groźby Trumpa

Kanadyjczycy szykują ripostę na groźby Trumpa

Źródło:
PAP

600 miliardów dolarów w cztery lata. Tyle Arabia Saudyjska zainwestuje w Stanach Zjednoczonych - podała w czwartek państwowa saudyjska agencja prasowa. Mohammed bin Salman w rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem powiedział, że oczekiwane reformy administracji Trumpa mogą stworzyć "bezprecedensowy dobrobyt gospodarczy".

Arabski książę i gigantyczna inwestycja. Wyda ponad pół biliona dolarów

Arabski książę i gigantyczna inwestycja. Wyda ponad pół biliona dolarów

Źródło:
PAP