Państwa Unii Europejskiej zużywają ponad dwukrotnie więcej zasobów naturalnych, niż wynoszą naturalne zdolności produkcyjne Ziemi - wynika z najnowszego raportu międzynarodowej organizacji ekologicznej WWF.
Według autorów raportu, w ciągu ostatnich 30 lat zużycie zasobów naturalnych w Europie podwoiło się. WWF przypomina, że w 2003 roku tzw. ślad ekologiczny UE wyniósł 2,26 mld globalnych hektarów (gha), co stanowi 4,7 globalnego hektara na osobę. W tym samym czasie całkowita zdolność produkcyjna Europy wyniosła 1,06 mld globalnych hektarów, czyli 2,2 gha na osobę.
Ślad ekologiczny, oceniający nasze zapotrzebowanie na zasoby naturalne, przedstawiany jest w globalnych hektarach w przeliczeniu na jednego mieszkańca planety.
Raport WWF wskazuje na to, że wszystkie kraje UE pogłębiają ekologiczny deficyt Ziemi, a w największym stopniu Finlandia, Estonia i Szwecja, które mają więcej zasobów naturalnych niż inne kraje, jednak źle nimi zarządzają.
W rankingu państw UE, który ocenia zapotrzebowanie na zasoby naturalne, Polska znajduje się na 20. z 24 miejsc. Mniejszy ślad ekologiczny od naszego kraju mają: Słowacja, Bułgaria, Łotwa i Rumunia.
Polsce od 1990 roku udało się zmniejszyć ślad ekologiczny z 3,83 do 3,3 globalnych hektarów na osobę. Jednak wciąż liczba ta jest za wysoka, ponieważ naturalne zdolności produkcyjne naszego kraju wynoszą 1,8 gha na osobę. - To oznacza, że niestety nadal konsumujemy prawie dwukrotnie więcej, niż wynoszą zasoby naturalne Polski - uważają specjaliści z WWF.
Podobne wyniki mają inne państwa Europy Centralnej, np. Węgry. Z drugiej strony są takie państwa jak Grecja i Hiszpania, które w szybkim tempie zwiększają swój ślad ekologiczny.
Raport został przygotowany na potrzebę konferencji "Beyond GDP" organizowaną przez Parlament Europejski, Komisję Europejską, OECD, WWF i Club of Rome w Brukseli w dniach 19-20 listopada 2007 roku.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24