Gospodarka Singapuru w pierwszym kwartale 2009 r. skurczyła się prawie o 1/5. To największy spadek Produktu Krajowego Brutto w historii azjatyckiego tygrysa.
Po pierwszych trzech miesiącach 2009 roku spadek PKB uzależnionego od eksportu Singapuru wyniósł 19,7 proc. w porównaniu z czwartym kwartałem, i o 11,5 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem ubiegłego roku.
Tak dużej zapaści gospodarczej Singapur nie zanotował jeszcze nigdy. Jego rząd szacuje, że PKB spadnie w całym roku 2009 o 6-9 proc., już trzeci raz korygując prognozę na 2009 r.
Aby ożywić wzrost gospodarczy, rząd ogłosił w styczniu plan stymulacyjny wartości 14 mld dol. W marcu eksport Singapuru spadł o 17 proc., a import o 28 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem poprzedniego roku.
Będzie lepiej?
- Prawdopodobnie doświadczamy Wielkiej Recesji, ale nie przekształci się ona raczej w Wielką Depresję – mówi Tai Hui, szef komórki analitycznej oddziału banku Standard Chartered w Singapurze. – Nadal oczekujemy oznak stabilizacji pod koniec 2009 roku – dodał.
Pierwsze pozytywne sygnały już się pojawiają. - Spadek eksportu wyhamowuje, to tempo już nie jest tak dramatyczne jak było w styczniu czy w lutym, a też pojawiła się ta jaskółka nadziei, eksport do Chin wręcz wzrósł - mówi korespondent agencji Reutera w Singapurze Tomasz Janowski.
Źródło: TVN CNBC Biznes, pb.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC Biznes, fot. sxc.hu