W poniedziałek w Agencji Informacji Telewizji Polskiej ruszyły zwolnienia grupowe - podaje Presserwis. Według tych doniesień, na liście są m.in. głównie prezenterzy programów informacyjnych TVP i TVP Info, ale także operator raniony w Iraku.
Agencja Informacji chce zwolnić kilkadziesiąt osób. Według nieoficjalnych informacji ”Presserwisu” na liście znaleźli się m.in. główni prezenterzy TVP Info Adrian Klarenbach i Edyta Lewandowska, prezenterka ”Teleexpressu” Beata Chmielowska-Olech, dziennikarze ”Wiadomości” Joanna Górska, Leszek Krawczyk, Katarzyna Nowicka i Marta Malinowska, Filip Frąckowiak z redakcji zagranicznej Agencji Informacji, szef redakcji biznesowej TVP Info Sławomir Matczak, producent TVP Info Łukasz Kardas, wydawcy TVP Info Katarzyna Królikowska, Marzena Drabsiak i Paweł Mrożek, reporterzy kanału Klaudia Kocimska i Piotr Krysiak, a także doświadczeni operatorzy Agencji Informacji: Maciej Krogulski, Jan Naukowicz i Jerzy Ernst, który był ranny w Iraku w 2004 roku (zginął wtedy znany dziennikarz Waldemar Milewicz).
Prawie jak nocna zmiana
Na razie osoby przeznaczone do zwolnienia są informowane – osobiście lub telefonicznie – przez szefów Agencji Informacji, że znalazły się na liście. Cytowana przez "Presserwis" urzędowa formuła brzmi: ”Z przykrością informuję pana, jest pan na liście zwolnień grupowych. Zwolnienia rozpoczną się 31 sierpnia, a zakończą 31 grudnia”.
Oficjalnych wypowiedzeń na razie nie ma. Wyjątkiem jest Michał Chodurski, zastępca kierownika newsów TVP Info, którego – jak wynika z nieoficjalnych informacji ”Presserwisu” – zwolniono wczoraj niezależnie od programu zwolnień grupowych. Wcześniej chciał skorzystać z programu dobrowolnych odejść (obowiązywał do końca czerwca i objął 177 pracowników), ale nie dostał zgody kierownictwa Agencji.
Nikt nic nie wie
Ani listy osób przeznaczonych do zwolnienia, ani regulamin zwolnień nie dotarły wczoraj do działających w TVP związków zawodowych, które przed wręczeniem wypowiedzeń muszą je skonsultować. – Miały być nam przekazane niezwłocznie po zapoznaniu z listami dyrektorów – mówi Mariusz Jeliński, przewodniczący Związku Zawodowego Dziennikarzy Radia i Telewizji. – Nawet nie bardzo możemy przeciwko temu protestować, bo nikt nie wie, co to znaczy niezwłocznie: dzień, dwa, a może tydzień? – zastanawia się Jeliński.
Dziś Związek Zawodowy Pracowników Twórczych TVP Wizja, z powodu zwolnień będący z zarządem TVP w sporze zbiorowym, ma wskazać mediatora do rozmów z pracodawcą. – Jeśli zajdzie potrzeba, będziemy strajkować – podkreśla Mariusz Jeliński.
W ramach zwolnień grupowych TVP chce się pozbyć 501 pracowników – 11 proc. zatrudnionych.
Źródło: Presserwis
Źródło zdjęcia głównego: TVN24