Listę pociągów InterCity o najmniejszej rentowności opublikował w piątek portal rynek-kolejowy.pl. - Spośród nich zostaną wybrane te połączenia, które będą odwołane lub skrócona zostanie ich trasa - mówi portalowi Paweł Ney, rzecznik prasowy PKP Intercity.
- Na ostatecznej liście nie znajdzie się więcej niż 30 pociągów - dodaje Ney. Lista zaprezentowana przez rynek-kolejowy.pl liczy 43 pozycje. - Na pewno nie będzie białych plam na mapie Polski - mówi też rzecznik i wyjaśnia, że nie znikną z rozkładu "te pociągi, które są jedynymi albo jednymi z niewielu połączeń między danymi miastami".
Bo nie płacą
O przygotowanie listy nierentownych połączeń wystąpił do PKP Intercity właściciel torów - PKP Polskie Linie Kolejowe.
Kilka dni temu prezes PKP PLK Zbigniew Szafrański mówił, że Intercity już nad listą pracuje. - Nie jest naszą intencją, by ograniczać w Polsce ruch pociągów, ale też mamy nasze zobowiązania i jeżeli przewoźnicy nie zaczną płacić faktur, to będziemy mieć problem z wypłacalnością - mówił także.
PKP Intercity ma bowiem problemy z regulowaniem należności wobec PKP PLK, podobnie jak Przewozy Regionalne, które już musiały odwołać ponad 40 połączeń.
Źródło: rynek-kolejowy.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24