Michał Szubski zrezygnował z z funkcji prezesa zarządu Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. W komunikacie spółka poinformowała, że decyzja była motywowana "ważnymi powodami osobistymi". Sam Szubski w oświadczeniu tłumaczy, że podstawowym powodem jest pozostawienie bez rozstrzygnięcia przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE) kwestii zatwierdzenia taryfy PGNiG na rok 2012.
- 19 grudnia 2011 roku Michał Szubski, Prezes Zarządu PGNiG SA złożył rezygnację z funkcji z ważnych powodów osobistych. Rada Nadzorcza PGNiG SA przyjęła rezygnację Prezesa Michała Szubskiego ze skutkiem na dzień bilansowy, czyli na 31 grudnia 2011 roku - czytamy w w komunikacie spółki.
Nie ma decyzji, więc nie może kierować
Brak decyzji prezesa URE uniemożliwia mi odpowiedzialne kierowanie spółką publiczną, jaką jest PGNiG. Dla spółki oznacza poważne straty ze sprzedaży począwszy od 1 stycznia przyszłego roku, z uwagi na brak pokrycia w taryfie pełnych kosztów pozyskania gazu Michał Szubski
- Z ogromną przykrością stwierdzam, że brak decyzji ze strony URE nie ma podstaw merytorycznych. Prezes URE otrzymał od spółki wszystkie dane ekonomiczne, wymagane do zatwierdzenia taryfy. Spółka odpowiedziała również w terminie na wszystkie "wezwania" Prezesa URE, nawet jeżeli miała wątpliwości co do przyjmowanych przez niego założeń makroekonomicznych - dodał.
Marek Woszczyk, prezes URE tłumaczył niedawno, że podwyżka cen gazu w przyszłym roku jest nieunikniona, ale nie dojdzie do niej już w styczniu tak, jak chce tego spółka. Nieoficjalnie wiadomo, że PGNiG domagało się dwucyfrowej podwyżki.
Od ponad 4 lat na czele PGNiG
Michał Szubski został wybrany po raz pierwszy na stanowisko Prezesa Zarządu PGNiG SA w drodze konkursu w dniu 12 marca 2008 roku. W styczniu 2011 roku ponownie wygrał konkurs na kolejną kadencję, która rozpoczęła się 13 marca 2011 roku.
Szubski jest absolwentem prawa Uniwersytetu Warszawskiego oraz podyplomowych studiów m.in. z zarządzania przedsiębiorstwem energetycznym. Z PGNiG był związany od 1994 r. Na początku był m.in. dyrektorem biura prezydialnego, a następnie prawnego. Od października 2000 r. pracował w Mazowieckim Zakładzie Gazowniczym - Gazownia Warszawska, a w latach 2003 - 2007 był prezesem Mazowieckiej Spółki Gazownictwa. Od lipca 2007 r. do marca 2008 r. doradzał zarządowi PGNiG.
PGNiG to gazowy monopolista w Polsce. W zeszłym roku spółka zarobiła na czysto ponad 1,7 mld zł. Po informacji o rezygnacji prezesa zyskujące nieco na wartości akcje PGNiG zaczęły tracić na giełdzie.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24