Szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego Dominique Strauss-Kahn, mówiąc o globalnym kryzysie finansowym, uznał, że "najgorsze już minęło". Zaznaczył jednak, że jeszcze długo bedziemy odczuwać efekty zawirowań na rynkach.
- Gospodarka światowa w dalszym ciągu tkwi między lodem recesji a ogniem inflacji i nikt nie może powiedzieć, że ma dobrą temperaturę - przedstawił obrazowo Strauss-Khan na międzynarodowym spotkaniu w Jałcie.
Reakcję świata na kryzys szef MFW uznał za adekwatną, ale ostrzegł, że konsekwencje ekonomiczne są dopiero przyjdą.
Strauss-Khan uczestniczy w Jałcie w posiedzeniu Jałtańskiej Strategii Europejskiej (YES - Yalta European Strategy), międzynarodowego stowarzyszenia, które działa na rzecz integracji Ukrainy z Unią Europejską.
Źródło: PAP, tvn24.pl