Syria przyłączy się do porozumienia z Paryża o przeciwdziałaniu globalnemu ociepleniu - zapowiedział jej przedstawiciel na konferencji w Bonn. Na paryski szczyt klimatyczny dwa lata temu nikt z władz Syrii nie dotarł z powodu wojny i dlatego ten kraj porozumienia nie podpisał. Początkowo nie podpisała go także Nikaragua, bo oceniła, że społeczność międzynarodowa robi za mało by chronić klimat. Teraz jednak władze tego środkowoamerykańskiego kraju zmieniły zdanie, deklarując, że obecnie nie ma lepszej opcji. Jeśli Syria i Nikaragua dopełnią formalności, to poza porozumieniem klimatycznym pozostaną tylko Stany Zjednoczone, które wycofały się z niego w czerwcu, decyzją prezydenta Donalda Trumpa. Materiał programu "24 Godziny".
Program "24 godziny" od poniedziałku do piątku o godz. 21.00 na antenie TVN24 BiS.
Autor: ps / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Reuters