Po serii spadków, w środę na Giełdzie Papierów Wartościowych wszystkie indeksy zanotowały znaczące zyski - ponad 4,5 proc. Chociaż większość obserwatorów rynku jest mile zaskoczona, to analitycy ostrzegają, że część inwestorów będzie chciała zrealizować zyski.
Indeksy WIG i WIG 20 zyskały w środę po 4,56 proc.. WIG zakończył dzień na poziomie 58592,80 pkt, a WIG 20 - 3515,60 pkt. Obroty wyniosły 2,121 mld zł. Ponad 90 proc. akcji poszło w górę, niektóre znacząco. Dlatego większość inwestorów, których akcje w środę zyskały mogą chcieć, w obliczu niepewności i spadków z ostatnich tygodni, jak najszybciej poczuć, że w końcu zarobili i zaczną sprzedawać akcję.
Zdaniem ekspertów o tym, jak będzie wyglądał scenariusz zdarzeń zdecydują nastroje na światowych rynkach
- Ta presja będzie narastała, ale nie należy przesądzać, że okaże się decydująca - ocenia makler CDM Pekao Jarosław Ołdakowski. Zaznacza, że jeśli w najbliższych dniach nie przyjdą złe wiadomości z USA, to scenariusz na parkiecie może okazać się pozytywny. Nie spodziewa się jednak, że warszawskie indeksy szybko powtórzą tak dobry wynik jak dzisiejszy. Analityk zwrócił jednak uwagę na to, że wzrosty zostały osiągnięte przy wysokich obrotach.
Źródło: tvn24, bankier.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24