- Ostra faza globalnego kryzysu kredytowego jest już za nami - ocenia znany finansista George Soros. - Teraz jednak poczujemy jego skutki - zaznacza.
- Instytucje finansowe poważnie ucierpiały, a obecnie jesteśmy w sytuacji, która prawie nieuchronnie doprowadzi do recesji w USA i, z dużym prawdopodobieństwem, w Wielkiej Brytanii - ocenił Soros w wywiadzie dla BBC.
Dodał też, że jego zdaniem wchodzimy obecnie w okres dużo większej niestabilności, bo mamy groźbę recesji i równocześnie groźbę wysokiej inflacji. - Szefowie banków centralnych stanęli przed tragicznym wyborem, czy ciąć stopy i walczyć ze spowolnieniem gospodarki, czy je podnosić i walczyć z presją rosnących cen - stwierdził Soros.
Podkreślił też, że światowe giełdy niedoszacowują potencjalnych konsekwencji obecnego kryzysu, który jest naprawdę "długi i poważny".
George Soros jest jednym z najbardziej znanych finansistów i spekulantów walutowych na świecie. W 1992 roku, w wyniku jego potężnej spekulacji przeciwko funtowi, Bank Anglii był zmuszony wycofać walutę z mechanizmu wymiany. Sam Soros zarobił na tej operacji około jednego miliarda dolarów i został nazwany człowiekiem, który złamał Bank Anglii. Obecnie jego majątek szacuje się na 8,5 mld dolarów.
Źródło: PAP, bbc.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl