Nagie dziewczyny w reklamie gładzi szpachlowej czy wydepilowane męskie torsy promujące dżinsy już niedługo mogą odejść w przeszłość. Włoscy naukowcy właśnie odkryli, że reklamy z udziałem seksownych kobiet i atrakcyjnych mężczyzn wcale nie zachęcają do zakupu oferowanych produktów. Przeciwnie - odwracają uwagę konsumentów.
Zespół badawczy pod kierunkiem Fabio Babiloniego z rzymskiego uniwersytetu La Sapienza ustalił, że reklama, aby odniosła skutek, nie może przedstawiać zbyt pięknych kobiet i mężczyzn. Jak podkreślają naukowcy można to udowodnić, obserwując reakcje za pomocą zwykłego elektroencefalogramu.
Badacze pokazali wybranej grupie badanych osób spoty reklamowe telefonów komórkowych, jedzenia, napojów oraz samochodów z udziałem niezwykle urodziwych modelek. Okazała się, że zawarty w nich przekaz nie dociera do odbiorców i nie zostaje przez nich zapamiętany. Ich uwaga skupiona jest na pięknie, a nie na istocie reklamy.
- Pamiętamy spot, ale nie markę i reklamowany produkt - podkreśla Babiloni, którego ustalenia zostaną opublikowane w najnowszym numerze przeglądu "Clinical Neurophysiology".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: East-news