Grecki sąd w Atenach uznał za nielegalny zaplanowany na sobotę strajk kontrolerów lotów. Gdyby doszedł do skutku, w środku sezonu wakacyjnego, przez całą dobę nie wylądowałby w Grecji żaden samolot. Kontrolerzy domagają się lepszych warunków pracy i podwyżek.
Blokada miała się rozpocząć w piątek o godz. 23.00 czasu polskiego (czyli o północy czasu greckiego) i potrwać 24 godziny. Grecka przestrzeń powietrzna byłaby całkowicie zamknięta.
- To złe rozwiązanie dla naszej turystyki - skomentował na gorąco w tamtejszym radiu NET przewodniczący greckiego związku hotelarzy Gerasimos Fokas. Skreślenie setek lotów w sobotę stanowiłoby trudność dla i tak już odczuwającej skutki kryzysu gospodarczego turystyki.
Greckie władze lotnicze chciały wcześniej, aby sąd arbitrażowy uznał strajk za nielegalny. Z powodu protestu w sobotę miało być odwołanych ponad 300 lotów.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu