Czy w sporze o PZU między polskim rządem a Eureko, właścicielem 33 proc. akcji PZU, nastąpił przełom? Postępowanie arbitrażowe między Eureko a polskim rządem dotyczące PZU zostało zawieszone - powiedział w poniedziałek PAP wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik.
- W ramach negocjacji prowadzonych z resortem skarbu, Eureko wystąpiło z wnioskiem o zawieszenie postępowania przed Trybunałem Arbitrażowym w Brukseli. Minister skarbu zgodził się na to - powiedział Gawlik.
Resort skarbu podał w komunikacie, że Eureko zwróciło się o zawieszenie postępowania w celu "umocnienia dobrego ducha negocjacji".
Gawlik dodał, że Ministerstwo Skarbu nie widzi podstaw, by spierać się z Eureko przed Trybunałem Arbitrażowym, skoro podjęło rozmowy z holenderską firmą w celu zawarcia ugody.
Zawieszenie broni
Postępowanie arbitrażowe zostało zawieszone 15 maja br. na czas toczących się negocjacji między Eureko a MSP. W przypadku, gdy negocjacje zakończą się fiaskiem, ma być ono wznowione w ciągu dwóch miesięcy od ich zakończenia.
W połowie kwietnia MSP poinformowało, że minister skarbu Aleksander Grad rozpoczął nowe negocjacje z Eureko w sprawie ugody dotyczącej PZU. Wznowienie negocjacji było wynikiem podpisanego przez resort i spółkę memorandum, co oznaczało według MSP, że obie strony mają nadzieję na polubowne zakończenie sporu. Negocjacje są objęte klauzulą poufności.
Koniec sporu przed wakacjami?
Pod koniec marca minister skarbu Aleksander Grad mówił PAP, że liczy na zakończenie negocjacji przed wakacjami.
19 marca br. przed sądem gospodarczym w Warszawie nie doszło do zawarcia ugody pomiędzy Eureko i Skarbem Państwa. Obie strony zadeklarowały chęć powrotu do postępowania pojednawczego.
Pełnomocnik MSP w sprawie z Eureko Marek Miller podkreślił podczas rozprawy, że najlepszym sposobem rozwiązania sporu jest ugoda zawarta przed polskim sądem. Zaznaczył jednak, że nie na warunkach przedstawionych w połowie stycznia przez Eureko.
Firma domagała się, aby MSP sprzedało jej 21 proc. akcji PZU po 116,5 zł za akcję, nie później niż do końca marca 2009 roku.
Jakie były faktyczne koszty?
Według Millera, MSP proponuje nową próbę osiągnięcia porozumienia w oparciu o rozliczenie nakładów rzeczywiście poniesionych przez Eureko.
Między Eureko i resortem skarbu trwa wieloletni konflikt, dotyczący realizacji umowy prywatyzacyjnej PZU z 1999 roku, m.in. w kwestii giełdowego debiutu i kupna kolejnego pakietu 21 proc. akcji ubezpieczyciela.
Szkody poniesione z tytułu niewykonania umowy prywatyzacji PZU, Eureko oszacowało na ok. 35,6 mld zł, nie licząc kosztów postępowania i ewentualnych należnych odsetek.
Do Skarbu Państwa należy 55,09 proc. akcji PZU, a do Eureko 33 proc. minus jedna akcja. Pozostali akcjonariusze mają 12,8 proc. akcji PZU.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24