Po poniedziałkowym krachu na rosyjskiej giełdzie, dziś sytuacja na moskiewskim parkiecie wygląda już w miarę stabilnie. - Taki spadek zazwyczaj odrabia się długo - podkreślał w TVN24 Biznes i Świat analityk Expandera Jarosław Sadowski.
Na otwarciu czwartkowej sesji giełdowej w Moskwie rubel stracił wobec dolara 0.3 proc, a w stosunku do euro 0.2 proc. Pokazuje to, że inwestorzy wciąż są zaniepokojeni możliwością rosyjskiej inwazji na Krym.
O 7:35 czasu polskiego za jednego dolara w Moskwie płacono 36.15 rubli, a za jednego euro 49.63 rubli.
Największe indeksy giełdowe tamtejszego parkietu zanotowały delikatne wzrosty. Indeks RTS wzrósł o 0,2 procent, do 1,184.2 punktów, a MICEX zyskał 0,6 procent, do 1,359.2 punktów.
Czarny poniedziałek
W poniedziałek rosyjska waluta spadła do rekordowo niskiego poziomu. Panikę inwestorów spowodowała decyzja Moskwy o ewentualnej interwencji wojskowej na Krymie. Giełda w straciła ponad 10 proc.
- Taki spadek zazwyczaj odrabia się długo. Wszystko zależy od tego, co będzie działo się na Ukrainie i czy ten konflikt zostanie rozwiązany dyplomatycznie - tłumaczył Sadowski.
Nie obyło się bez interwencji państwa. W ciągu 48 godzin Bank Centralny Federacji Rosyjskiej sprzedał waluty na łączną kwotę 11 miliardów 300 milionów dolarów, zatrzymując w ten sposób gwałtowny spadek wartości rubla.
- Ten dzień to katastrofa, zwłaszcza jeżeli ktoś od dłuższego czasu inwestuje w fundusze, które z kolei kupują akcje rosyjskich spółek - dodał analityk.
Nie obyło się bez interwencji państwa. W ciągu 48 godzin Bank Centralny Federacji Rosyjskiej sprzedał waluty na łączną kwotę 11 miliardów 300 milionów dolarów, zatrzymując w ten sposób gwałtowny spadek wartości rubla.
Najbogatsi stracili 13 mld dolarów
W wyniku krachu, 300 najbogatszych Rosjan i Ukraińców straciło łącznie 13 mld dolarów.
Najwięcej stracili współwłaściciel Novateku Giennadij Timczenko oraz dyrektor generalny tej firmy Leonid Mikhelson - razem 2.2 mld dolarów.
Rinat Achmetow, najbogatszy człowiek na Ukrainie jest uboższy o 700 mln dolarów.
Autor: ToL//gry / Źródło: Reuters, TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu