Bez hałasu, bez spalin i tanio - latanie na elektrycznej paralotni to czysta przyjemność. Już wkrótce będzie można sobie na nią pozwolić w Polsce. No oczywiście pod warunkiem, że akurat będzie się miało pod ręką wolne 6 tys. euro...
- To urządzenie służące do rekreacyjnego, hobbistycznego latania, w którym zamiast silnika spalinowego z całym dobrodziejstwem w cudzy słowie tego napędu - czyli hałasem, spalinami, niebezpieczeństwem zapłonu - zastosowano przyjazny dla środowiska, dla pilota i dla otoczenia napęd elektryczny - zachwala dr inż. Jakub Bernatt, dyrektor ośrodka "Komel".
Konstrukcja umożliwia swobodny czas lotu nawet do 1 godziny. - To jest w zupełności wystarczające, aby użyć przyjemności, poobserwować świat, jak to mówią piloci: w trzecim wymiarze - mówi Bernatt.
Elektro-paralotnia ma pojawić się na rynku z początkiem roku 2010. Ma kosztować około 6 tysięcy euro brutto.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24