Według niektórych wyliczeń majątek Państwa Islamskiego (IS) szacuje się na kwotę 2 mld dolarów. To o wiele więcej, niż kiedykolwiek posiadali talibowie czy terroryści z Al-Kaidy. Sześć głównych źródeł dochodów bojowników wymienia CNN.
1. Wymuszenia
Amerykańska organizacja Council on Foreign Relations szacuje, że w 2013 r., kiedy jeszcze Mosul był pod kontrolą władz Iraku, IS każdego miesiąca zgarniało 8 mln dolarów poprzez wyłudzanie pieniędzy oraz podatków od lokalnych firm - wskazuje CNN. Teraz, kiedy teren zajęty przez islamistów jest zdecydowanie większy, ta suma znacznie wzrosła. Dżihadyści przejmują także pomoc humanitarną od grup pracujących w Iraku i północnej Syrii.
2. Narkotyki, porwania, pranie pieniędzy
IS zarabia także, stosując techniki znane lepiej organizacjom mafijnym niż rewolucjonistom. Terroryści pozyskują fundusze z porwań, rabunków i kradzieży. Zaangażowani są też w handel narkotykami i - jak przekonuje CNN - mają opracowany cały program prania "brudnych" pieniędzy.
3. Prąd
"New York Times" poinformował, że Państwo Islamskie zarabia na sprzedaży energii elektrycznej z elektrowni zajętych w północnej Syrii. Kupującym ma b... rząd Baszara el-Asada, prezydenta Syrii. IS zajęło w ostatnich tygodniach elektrownie i zakłady produkujące energię w Iraku, w tym rafinerię Baiji w pobliżu Kirkuku.
4. Ropa
Państwo Islamskie bogaci się także na przemycie ropy naftowej ze złóż w Syrii i północnym Iraku. Jak podaje CNN, ekstremiści wydobywają jej dziennie 8 tys. baryłek. Według libańskiego dziennika "Daily Star" przynosi to 100 mln dolarów dziennie. Jak napisała ekspertka Council on Foreign Relations, Janine Davidson, "IS ma obecnie zasoby i terytorium największe w historii organizacji ekstremistycznych".
5. Sponsorzy
Bojowników Państwa Islamskiego mają hojnie wspierać zamożne osoby z Kuwejtu, Kataru, Arabii Saudyjskiej, a nawet Turcji - państw, które są uznawane za sojuszników Stanów Zjednoczonych. Z chwilą, gdy IS opanowało pola naftowe w Syrii i przejęło tam kosztowne antyki w zdobytych miastach, samo się niebywale wzbogaciło, jeszcze zanim zaczęły się podboje w Iraku. Tam zaś dżihadyści okradli banki i dziś nie potrzebują sponsorów.
6. Łupy
Terroryści z IS weszli na początku czerwca do Mosulu, drugiego co do wielkości miasta Iraku. Według niektórych źródeł mieli splądrować bank centralny miasta i inne instytucje finansowe, zabierając ponad 430 mln dolarów (w tym część w sztabach złota). Kwota ta jednak nie została potwierdzona.
Autor: ToL//kdj / Źródło: CNN