Ministerstwo Finansów ustanowiło w marcu br. program emisji obligacji w dolarze australijskim o wartości do 5 mld dolarów australijskich - poinformował wiceminister finansów Jacek Dominik.
Dodał, że dolar australijski jest ważną walutą, z punktu widzenia dywersyfikacji bazy inwestorów, ze względu na jego rosnący udział w rezerwach walutowych banków centralnych.
Maksymalny limit
"Ministerstwo Finansów w marcu 2014 roku ustanowiło program AMTN (Australian Medium Term Notes) oparty na prawie australijskim, który może być podstawą do przeprowadzenia potencjalnej emisji na rynku dolara australijskiego" - poinformował Dominik, w odpowiedzi na interpelację poselską, potwierdzając wcześniejsze informacje podawane przez kancelarię prawną Allen & Overy.
"W programie wskazana została kwota 5 mld AUD jako maksymalny limit potencjalnych emisji w horyzoncie jego obowiązywania (tj. kilku lat)" - dodał.
Wiceminister tłumaczył, że rozwiązanie takie pozwala na dokonywanie emisji w dowolnym czasie i na warunkach ekonomicznie uzasadniających jej przeprowadzenie bez konieczności przygotowywania za każdym razem nowej dokumentacji.
Cztery główne rynki
"Podobne programy z określonym maksymalnym limitem emisji zostały ustanowione w celu stworzenia możliwości przeprowadzania emisji na rynku euro (program EMTN), USD i JPY (program Shelf). W przypadku wyczerpania limitu wskazanego w programie, może on ulec zwiększeniu w ramach aktualizacji" - poinformował Dominik.
Polska ma obecnie dostęp do czterech głównych rynków obligacji zagranicznych poprzez regularne emisje na rynkach euro, USD, JPY i CHF.
"Ministerstwo Finansów prowadzi analizy również innych potencjalnych rynków do plasowania obligacji skarbowych w celu dalszej dywersyfikacji bazy inwestorów i obniżenia kosztu finansowania, przy poziomie ryzyka, w tym ryzyka kursowego, wskazanych jako akceptowalne w strategii" - napisał wiceminister.
Nowi inwestorzy
"Jednym z nich, z uwagi na dostęp do bazy nowych inwestorów (inwestorzy z regionu oraz inwestorzy globalni zainteresowani inwestycjami w obligacje o wyższym oprocentowaniu i o dużej wiarygodności kredytowej), jest rynek dolara australijskiego" - dodał.
Resort finansów zwrócił też uwagę na rosnący udział dolara australijskiego w rezerwach walutowych światowych banków centralnych.
"Z punktu widzenia dywersyfikacji bazy inwestorów bardzo ważny jest status AUD jako waluty, której udział w rezerwach walutowych banków centralnych stale rośnie" - wskazał Dominik.
Dostęp do instytucji
"Potencjalna emisja na rynku dolara australijskiego otwierałaby więc dostęp do nowych instytucji finansowych z Australii oraz mogłaby pozwolić na zwiększenie udziału banków centralnych (które akceptują poziom wiarygodności kredytowej Polski i inwestują już w polski dług) jako najbardziej stabilnych i długoterminowych inwestorów" - ocenił.
Kancelaria prawna Allen & Overy Warszawa poinformowała na początku kwietnia, że doradzała Ministerstwu Finansów przy programie emisji obligacji o wartości 5 mld dolarów australijskich.
Wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk komentując te informacje, wyjaśniał wówczas, że resort ma "ciekawe propozycje" emisji zagranicznych na rynkach innych niż główne, ale szansa na przeprowadzenie emisji w II kwartale to 50 proc.
Według szacunku na podstawie informacji z Bloomberga – stan na koniec czerwca 2013 roku – ok. 1,8 proc. całych światowych rezerw jest utrzymywanych w AUD, tj. równowartość ok. 200 mld USD. Również NBP od kilku lat utrzymuje część rezerw walutowych w aktywach nominowanych w AUD.
Autor: ToL / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu