Niemiecki koncern E.ON ukarany został przez brytyjskiego regulatora rynku gazu i energii elektrycznej Ofgem najwyższą w historii karą 12 mln funtów za nieuczciwe praktyki przy sprzedaży energii klientom indywidualnym.
Dochodzenie Ofgem potwierdziło, że koncern dopuszczał się nadużyć przy prezentowaniu swojej oferty klientom zarówno w sprzedaży bezpośredniej jak i poprzez sprzedaż telefoniczną.
Przeprosiny i odszkodowanie
Spółka już przeprosiła swoich klientów za nieuczciwe praktyki swoich sprzedawców i zobowiązała się wypłacić wszystkim poszkodowanym odszkodowania. Na ten cel ma przeznaczyć od 3 do 8 mln funtów. Oprócz tego musi zapłacić jeszcze 12 mln kary, która zostanie przeznaczona na dopłaty do rachunków za energię dla 333 tys. najuboższych klientów spółki.
Prezes brytyjskiej spółki koncernu Tony Cocker wziął na siebie pełną odpowiedzialność za nadużycia, ale nie zdecydował jeszcze czy złoży rezygnację ze stanowiska.
Zatajanie informacji
Dochodzenie Ofgem wykazał, że do nadużyć przy sprzedaży dochodziło przez ponad trzy i pół roku, od czerwca 2010 do końca 2013 roku. Nadużycia polegały przede wszystkim na zatajaniu niektórych informacji o warunkach poszczególnych taryf.
E.ON poinformował również, że całkowicie zaprzestał sprzedaży bezpośredniej (w domach klientów) oraz składania ofert telefonicznych.
E.ON jest jednym z sześciu największych dostawców energii na brytyjskim rynku (tzw. „wielka szóstka”). Liczba klientów spółki szacowana jest na około 5 mln w przypadku energii elektrycznej i nieco ponad 3 mln dla gazu (zarówno odbiorcy indywidualni jak i przedsiębiorstwa). Łącznie na brytyjskim rynku jest około 53 mln odbiorców energii.
Autor: ToL / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: E.ON