Pierwszy od dawna pozytywny sygnał z japońskiej gospodarki. Gigantyczny spadek eksportu w kwietniu nieco wyhamował, robiąc "górkę" w bilansie handlowym. Coraz więcej ekonomistów utwierdza się w przekonaniu, że druga gospodarka świata najgorsze ma już za sobą.
W sumie w kwietniu eksport Japonii spadł o 39,1 proc. w porównaniu z kwietniem 2008 roku, ale w marcu było gorzej - spadek w ujęciu rocznym wynosił 45,6 proc. W rezultacie japońska gospodarka zanotowała nieoczekiwaną nadwyżkę w handlu na poziomie 68,9 mld jenów.
Ekonomiści nie spodziewali się tak pozytywnego sygnału z drugiej co do wielkości gospodarki świata. - To może oznaczać, że japoński eksport najgorsze ma już za sobą - ocenia dla BBC Chiwoong Lee z Goldman Sachs.
Eksport to "od zawsze" siła napędowa japońskiej gospodarki. A przez spowolnienie, z którym boryka się ostatnio świat, liczba zagranicznych nabywców na japońską elektronikę czy auta drastycznie zmalała. W efekcie w I kwartale tego roku gospodarka kraju skurczyła się o 4 proc. w ujęciu kwartalnym i aż 15 proc. w ujęciu rocznym.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN24