Proszę wyłączyć telefony komórkowe - taki komunikat stewardessy już wkrótce może przejść do historii. Komisja Europejska opracowała zasady korzystania z telefonu komórkowego na pokładzie samolotu.
Na razie z usługi można korzystać w kilku samolotach linii AirFrance, Emirates z Dubaju czy TAP z Portugalii. Ryanair czeka na niezbędne pozwolenia.
- Będzie można używać telefonów komórkowych na pokładzie naszych samolotów od lipca. Zgodziła się na to Unia Europejska. Usługa będzie dostępna na pokładach 25 samolotów - powiedział Michael Cawley, wiceprezes Ryanair.
Proste i nowoczesne rozwiązanie
Oprócz zasad ubiegania się o licencję na świadczenie usługi, Komisja Europejska opracowała również schemat działania nowego systemu. Zdaniem ekspertów, to dość proste, a jednocześnie zaawansowane technicznie rozwiązanie.
- Na pokładzie znajdzie się mała stacja bazowa, która będzie komunikować się z satelitą. Z kolei satelita będzie porozumiewać się z ziemią. Natomiast jeśli chodzi o zakłócenia w komunikacji pilotów z wieżą kontroli lotów, to będzie można rozmawiać dopiero po osiągnięciu pułapu 3 tysięcy metrów - wyjaśnia Magda Borowik, analityk telekomunikacyjny IDC.
Już można sms-ować
Jak na razie, możliwość rozmów jest w fazie testów, jednak w niektórych samolotach już można wysyłać smsy i mmsy. Mogą to robić abonenci polskich sieci Era i Play.
- Te usługi są dostępne od grudnia i od tamtego czasu mieliśmy kilkaset przypadków, w których ktoś wysłał smsa, mmsa, czy odebrał wiadomość - mówi Marcin Gruszka, rzecznik sieci Play.
Na razie w samolotach rozmawiać jednak nie wolno. Grożą za to kary finansowe, a w Arabii Saudyjskiej chłosta za narażanie życia pasażerów
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES