Polska wygrała proces przed Sądem Unii Europejskiej w Luksemburgu w sprawie zakazu roślin genetycznie modyfikowanych. Sędziowie przyznali Warszawie rację w sporze z Komisją Europejską, unieważniając decyzję Brukseli, nakazującą dopuszczenie GMO do uprawy w Polsce.
Przed trzema laty Komisja Europejska uznała, że polskie przepisy są niezgodne z unijnym prawem i nie pozwoliła na wprowadzenie zakazu upraw roślin genetycznie modyfikowanych.
Polski rząd pozwał Komisję do Sądu Unii Europejskiej, żądając unieważnienia tej decyzji. W pozwie powołano się na kwestie proceduralne: Warszawa o decyzji Komisji została formalnie poinformowana z dwumiesięcznym opóźnieniem, już po upływie terminu, w którym zgodnie z unijnym prawem KE może swój sprzeciw zgłosić.
”Podważona pewność prawa”
Sędziowie podzielili argumentację Polski. ”Zaskarżona decyzja, przyjęta w dniu 12 października, została notyfikowana władzom polskim dopiero w dniu 4 grudnia 2007 r., to jest po terminie 6 miesięcy przewidzianym w art. 95 ust. 6 akapit pierwszy Traktatu. Z chwilą upływu tego terminu projekt ustawy został więc uznany za zatwierdzony i w konsekwencji nie mógł zostać odrzucony przez Komisję w drodze zaskarżonej decyzji. Z całości powyższych rozważań wynika, że należy (...) stwierdzić nieważność zaskarżonej decyzji. Kosztami zostaje obciążona, na żądanie strony przeciwnej, strona przegrywająca sprawę. Ponieważ Komisja przegrała sprawę, należy - zgodnie z żądaniem Rzeczpospolitej Polskiej - obciążyć ją kosztami” - głosi wyrok Trybunału.
- Rząd w Warszawie z zadowoleniem przyjął orzeczenie, którego skutki są daleko idące - powiedział Polskiemu Radiu podsekretarz stanu w MSZ Maciej Szpunar, który reprezentował Polskę przed Trybunałem.
Polska krajem wolnym od GMO (na razie)
Jak dodał, orzeczenie legalizuje polskie odstępstwa od unijnej dyrektywy dotyczącej roślin genetycznie modyfikowanych. - Polska jest więc krajem wolnym od GMO - podkreślił Maciej Szpunar. Zastrzegł jednak, że to orzeczenie nie jest ostateczne.
Sprawę rozpatrywał Sąd Unii Europejskiej w Luksemburgu i Komisja może się jeszcze odwołać do wyższej instancji, czyli do Trybunału Unii Europejskiej.
Sprawa roślin genetycznie modyfikowanych od lat wywołuje gorące dyskusje w Unii Europejskiej. Polska należy do grupy krajów, które chcą całkowitego zakazu GMO na terenie Wspólnoty albo wprowadzają rygorystyczne prawo praktycznie uniemożliwiające uprawy roślin genetycznie modyfikowanych. Komisja Europejska niedawno uznała, że najlepszym wyjściem z sytuacji będzie, jeśli da unijnym krajom swobodę kształtowania prawa dotyczącego GMO. To na razie jest jednak tylko propozycja, która czeka na zatwierdzenie państw członkowskich.
//sk
Źródło: PAP, Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu