- Najpóźniej pod koniec 2013 roku zostanie zawarty kontrakt na budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce, a sama budowa rozpocznie się w styczniu 2016 roku - zakłada przyjęty przez rząd harmonogram dla energetyki jądrowej. - Pod koniec 2020 roku pierwsza polska elektrownia jądrowa powinna rozpocząć swoją pracę - powiedział premier Donald Tusk.
Dokument przygotowała pełnomocnik rządu do spraw polskiej energetyki jądrowej, wiceminister gospodarki Hanna Trojanowska, której prace nadzoruje wicepremier Waldemar Pawlak. Pierwszy blok elektrowni jądrowej w Polsce ma powstać w 2020 roku, a po roku-dwóch ma zostać oddany do użytku drugi. Jednak jak mówiła w czerwcu w Trojanowska, na tym polski program atomowy nie skończy się.
do końca 2010 roku - przygotowanie programu energetyki jądrowej i systemu regulacji, analiz przedinwestycyjnych, a także perspektyw rozwoju energetyki jądrowej przez inwestora, lata 2011-2013 - zawarcie kontraktu na budowę elektrowni jądrowej po dokonaniu wyboru spośród wiodących technologii, lata 2014-2015 - przygotowanie projektu technicznego i uzyskanie pozwoleń, lata 2016-2020 - budowa elektrowni jądrowej atom
Cztery etapy atomu
Jak wyjaśnił Waldemar Pawlak, harmonogram przewiduje cztery etapy prac. - W pierwszym etapie, do końca 2010 roku, planujemy przygotowanie programu energetyki jądrowej i całego systemu regulacji, a po stronie inwestora w tym czasie przeprowadzenie odpowiednich analiz przedinwestycyjnych, a także perspektyw rozwoju energetyki jądrowej - powiedział. W drugim etapie, tj. w latach 2011-2013, powinien zostać zawarty kontrakt na budowę elektrowni jądrowej "po dokonaniu wyboru spośród wiodących technologii". W etapie trzecim, w latach 2014-2015 będzie przygotowany projekt techniczny i uzyskane wszystkich pozwoleń. - A w czwartym etapie, od 2016 do 2020 nastąpi budowa elektrowni jądrowej - podsumował wicepremier. Dodał, że harmonogram zostanie umieszczony na stronach internetowych ministerstwa gospodarki.
Poza tym harmonogram działań dla energetyki jądrowej przewiduje, że do końca przyszłego roku rząd ma przyjąć "Program polskiej energetyki jądrowej". Do tego czasu powinno też nastąpić dostosowanie przepisów polskiego prawa umożliwiających budowę i funkcjonowanie energetyki jądrowej oraz związanej z tym infrastruktury.
W rękach PGE
Do końca 2010 roku zaplanowano również utworzenie konsorcjum dla budowy pierwszej elektrowni, którym z 51 proc. udziałów będzie kierować Polska Grupa Energetyczna.
Pod koniec czerwca wiceprezes PGE Wojciech Topolnicki mówił, że grupa ma zamiar wybudować dwie elektrownie atomowe o łącznej mocy 6000 MW, każda ma mieć co najmniej dwa reaktory. Zapowiedział też, że do końca przyszłego roku PGE będzie nie tylko wiedzieć, gdzie powstaną elektrownie, ale także będzie mieć już zbudowane konsorcjum.
Rządowy harmonogram daje PGE czas od stycznia 2011 roku do końca 2013 roku na wybór ostatecznej lokalizacji elektrowni, określenie źródła finansowania inwestycji oraz wybór technologii i wyłonienie jej dostawcy. W tym też czasie będą trwać poszukiwania uranu w Polsce.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24