Skrócenie czasu pobierania zasiłków dla bezrobotnych z 18 do 6 miesięcy było niezgodne z europejskimi zobowiązaniami Polski - ocenił w raporcie Europejski Komitet Praw Społecznych (ECSR), który badał przestrzeganie Europejskiej Karty Społecznej. Komitet zarzucił także Polsce, że nie realizuje części postanowień Karty.
Według raportu ECSR za lata 2008-2011, niezgodne z Europejską Kartą Społeczną było m.in. skrócenie w Polsce czasu, w którym przysługuje zasiłek dla bezrobotnych z 18 do 6 miesięcy, a w niektórych przypadkach do 12 miesięcy.
Minister o "słusznym" kroku
Minister pracy i polityki społecznej odpiera te zarzuty. Jego zdaniem skrócenie w 2009 roku okresów zasiłkowych było słuszną zmianą. Należy przy tym pamiętać, że 18-miesięczny okres wypłaty zasiłku nie dotyczył całego kraju, a jedynie powiatów o najwyższej stopie bezrobocia. - Lepiej, żeby więcej pieniędzy było przesuwanych na aktywizację, na obniżanie kosztów pracy, na tworzenie nowych miejsc pracy - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
Przypomniał, że obecnie wydłużony okres pobierania zasiłku (12 miesięcy) obowiązuje w powiatach, gdzie bezrobocie przekracza 150 proc. przeciętnej stopy bezrobocia w kraju oraz dla bezrobotnych powyżej 50. roku życia. - Sześciomiesięczny okres pobierania zasiłku pozostał tam, gdzie stopa bezrobocia jest niższa i łatwiej znaleźć pracę. To są dobre zmiany i tak to będziemy tłumaczyć - podkreślił minister.
Niskie zasiłki
Komitet odnotowuje także, ze Polska nie zapewnia odpowiedniego poziomu zasiłku dla bezrobotnych, który nie przekracza 40 proc. średniego dochodu netto (według Eurostatu w 2011 roku wynosił on równowartość 209 euro). Kosiniak-Kamysz przypomniał jednak, że Polska nie ratyfikowała wszystkich zapisów Europejskiej Karty Społecznej. Nie dotyczy nas m.in. przepis o wysokości zasiłków dla bezrobotnych. Odnosząc się do tego zarzutu, Kosiniak-Kamysz podkreślił, że "zasiłki nie mogą być wyższe niż płaca minimalna", bo byłoby to demotywujące do podejmowania pracy.
Gorzej w Albanii i Rumunii
W sumie Polska została wymieniona wśród krajów, w których stwierdzono wyjątkowo dużą liczbę naruszeń Europejskiej Karty Społecznej w tych trzech dziedzinach; negatywnych jest siedem z 13 wniosków dotyczących Polski. Więcej negatywnych ocen otrzymały: Albania, Gruzja, Mołdawia, Ukraina, Rumunia i Grecja.
Pozytywnie natomiast oceniono sytuację w Polsce m.in. pod kątem zapewnienia prawa do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, edukacji zdrowotnej i profilaktyki oraz niedyskryminacji w dziedzinie korzystania z praw społecznych i politycznych. Europejska Karta Społeczna jest dokumentem prawnie wiążącym. Kraje, które do niej przystąpiły, muszą dostosowywać swoje przepisy do zaleceń ECSR.
Kar nie będzie
Rzecznik resortu pracy Janusz Sejmej uspokoił, że raport ECSR nie jest podstawą do nakładania na Polskę jakichkolwiek kar, a jedynie polem do dyskusji na temat zapisów Europejskiej Karty Społecznej. - Polska zapoznaje się z raportem, w ciągu kilku miesięcy przedstawimy swoje stanowisko na temat interpretacji zapisów Karty - zapowiedział Sejmej. Europejska Karta Społeczna to przyjęta w 1961 roku konwencja Rady Europy, która zawiera katalog praw człowieka o charakterze społecznym i ekonomicznym. Polska przystąpiła do konwencji w 1997 roku.
Autor: rf/klim/kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24