- Jeśli Eureko da sygnał, to nawet jutro jestem gotowy wrócić do negocjacji w sprawie odszkodowania za niedokończoną prywatyzację PZU - powiedział w TVN CNBC Biznes minister skarbu Aleksander Grad. Rozmowy z holenderskim konsorcjum finansowym zostały przerwane w czerwcu, bo strony miały zbyt rozbieżne stanowiska.
- Ja tych warunków, które były proponowane przez drugą stronę, nie byłem w stanie zaakceptować. Teraz mamy czas na tak zwaną refleksję i jeżeli Eureko da nam sygnał, że jest gotowe ponownie do rozmów, to ja jestem gotów chociażby jutro usiąść do stołu - podkreślał w TVN CNBC Biznes Grad.
Resort ma do rozwiązania wieloletni konflikt z Eureko, dotyczący realizacji umowy prywatyzacyjnej PZU z 1999 r. Chodzi m.in. o kwestię giełdowego debiutu i kupno kolejnego pakietu 21 proc. akcji ubezpieczyciela. Szkody poniesione z tytułu niewykonania umowy prywatyzacji PZU Eureko oszacowało na ok. 35,6 mld zł plus odsetki i domaga się ich pokrycia przez stronę polską.
15 lutego 2008 r. MSP zawarło porozumienie z Eureko w sprawie ugody. Do końca czerwca miała ona zostać wynegocjowana i przyjęta przez polski rząd i władze Eureko, a na początku lipca miała być skierowana do zatwierdzenia przez polski sąd. Resort zakładał, że przewidywany termin zawarcia ugody to wrzesień-październik.
W przewidzianym terminie strony nie osiągnęły jednak porozumienia i negocjacje zakończyły się. Trybunał Arbitrażowy i Sąd Apelacyjny w Brukseli potwierdziły naruszenie umowy przez Polskę i odpowiedzialność naszego kraju za to naruszenie.
GPW dla Arabów
W TVN CNBC Biznes minister Grad mówił też o planach prywatyzacji warszawskiej giełdy. - Zmieniamy podejście do prywatyzacji giełdy. Początkowo planowaliśmy prywatyzację w dwóch etapach, ale z uwagi na sytuację, którą mamy na rynkach finansowych, ale również prawną, zdecydowaliśmy się przeprowadzić tę prywatyzację w jednym etapie w przyszłym roku - powiedział Grad.
Powtórzył, że prywatyzacją giełdy interesują się inwestorzy arabscy i chcą kupować większe 10-, 15 -proc. pakiety. - Złożyliśmy im takie oferty - powiedział.
Na razie oferta publiczna GPW została wstrzymana przez prezydenta, który nowelizację ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, mającą pozwolić na zmiany właścicielskie warszawskiego parkietu, skierował do Trybunału Konstytucyjnego.
- Mamy czas żeby wynegocjować, ustalić strukturę akcjonariatu, rozważyć różne możliwe scenariusze, które są nam dzisiaj przygotowywane przez doradców. Jestem przekonany, że w tak zwanym międzyczasie TK również w tej sprawie się wypowie - tłumaczył Grad.
Nie tylko giełda
Jak dodał, inwestorzy z krajów arabskich są zainteresowani poważnymi inwestycjami także w inne sektory w Polsce. - Interesuje ich głównie przemysł gazowy, chemiczny, elektroenergetyka - wyliczał minister.
- Wyraźnie widzimy zainteresowanie Polską i to bardzo konkretnymi projektami. Nasze kontakty przeszły już na poziom techniczny, rozmowy są pomiędzy naszymi doradcami inwestycyjnymi, doradcami prywatyzacyjnymi. W poszczególnych spółkach same firmy rozmawiają. No i ja jestem dobrej myśli, bo widzę, że możemy ten kapitał mieć w Polsce - podsumował.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES