Produkt Krajowy Brutto (PKB) w drugim kwartale wzrósł o 3,2 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. Konsensus rynkowy zakładał wzrost na poziomie 2,8 procent.
Według szybkiego szacunku produkt krajowy brutto (PKB) niewyrównany sezonowo w II kwartale 2024 r. zwiększył realnie się o 3,2 proc. rok do roku wobec spadku o 0,6 proc. w analogicznym okresie 2023 r.
PKB mocno w górę
Do danych GUS na portalu X, dawniej Twitter, odniósł się minister finansów Andrzej Domański.
"Gospodarka przyspiesza. Wzrost PKB w 2 kwartale wyniósł 3,2 proc. - wyraźnie powyżej oczekiwań rynkowych (2,7 proc.)" - napisał szef resortu finansów.
W II kwartale 2024 r. realny PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) zwiększył się o 1,5 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 4,0 proc.
"Dane mają charakter wstępny i mogą być przedmiotem rewizji, zgodnie z polityką rewizji stosowaną w kwartalnych rachunkach narodowych, w momencie opracowywania pierwszego regularnego szacunku PKB za 2 kwartał 2024 r., który zostanie opublikowany w dniu 29.08.2024 r." - zaznacza GUS w komunikacie.
Z konsensusu PAP Biznes wynikało, że ekonomiści spodziewali się, że polska gospodarka w II kw. urosła o 2,8 proc. rdr wobec 2,0 proc. w I kw. Prognozy wahały się od 2,2 do 3,2 proc. Wg konsensusu inwestycje miały spaść o 0,7 proc. (-1,8 proc. w I kw.), zaś konsumpcja prywatna wzrosła o 4,5 proc. (+4,5 proc. poprzednio), a popyt krajowy o 3,1 proc. (+1,7 proc).
"Motorem odbicia jest konsumpcja"
Bartosz Sawicki, analityk rynków finansowych w Cinkciarz.pl, w komentarzu na portalu X (dawniej Twitter) zauważył, że "odczyty, w przeciwieństwie do danych dla Niemiec i krajów regionu, wypadły mocno powyżej prognoz".
"Sugeruje to, że motorem odbicia jest konsumpcja. Dynamika PKB w 2024 wyniesie ok. 3 proc. r/r." - wskazał Sawicki.
Analitycy z Banku Pekao zauważyli, że "oczekiwania na obniżki stóp NBP muszą się trochę po dzisiejszym odczycie PKB (3,2% vs. 2,8% konsensus) skorygować".
"Zostajemy z naszą prognozą 3,0% r/r wzrostu PKB w całym 2024 i 4,3% r/r w 2025 r." - napisano we wpisie.
W kolejnym zauważyli, że "to duże zaskoczenie, bo dane sektorowe były słabe. Sprzedaż, produkcja i budowlanka składały się na 2,6-2,8 proc. wzrostu. Źródłem zaskoczenia była wg nas konsumpcja, zwłaszcza usług. Rewizji prognoz nie będzie. Idziemy na 3 proc. w 2024".
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock