Stawka VAT w górę, wydatki na cele socjalne w dół - w ten sposób litewski rząd chce ratować finanse publiczne w obliczu kryzysu gospodarczego. Wyższa stawka podatku u naszych sąsiadów ma zacząć obowiązywać od 1 sierpnia.
Zgodnie z planami rządu, 1 sierpnia stawka VAT miałaby wzrosnąć o 2 punkty procentowe - do 21 procent. O 9,5 proc. spaść miałyby za to płace w sferze budżetowej. O połowę obniżona byłaby też wysokość zasiłków macierzyńskich.
Tak drastyczne kroki to próba ratowania budżetu, po tym jak Litwa znalazła się w gigantycznej zapaści gospodarczej. Według najnowszych rządowych prognoz spadek PKB w tym roku wyniesie aż 18, 2 proc. Spadki wpływów budżetowych zmusiły już Wilno do cięć wydatków wartych 7 proc. PKB.
Premier Litwy Andrius Kubilius zapowiedział, że rząd postara się w tym roku zmniejszyć deficyt budżetowy z szacowanych 8 do 5 procent PKB. Docelowo deficyt ma spaść do 3-procentowego limitu Unii Europejskiej, bo w 2011 roku Litwa chce przyjąć wspólna walutę euro.
Źródło: TVN CNBC Biznes, guardian.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: TVN24