PLL LOT zakłada na koniec roku stratę na działalności podstawowej w wysokości ok. 20 mln zł. Sebastian Mikosz, prezes narodowego przewoźnika podkreśla, że to wynik o 122 mln zł lepszy, niż zakładał plan restrukturyzacyjny.
W planie restrukturyzacji przesłanym Komisji Europejskiej spółka zakładała 142 mln zł strat. Po 11 miesiącach wynik poprawił się więc o ok. 111 mln zł.
- Szczególnie dobry był trzeci kwartał, w którym LOT wypracował zysk na działalności podstawowej, czyli przewozie pasażerów, na poziomie 100,5 mln zł, wobec 20 mln zł w 2012 roku. Daje to wzrost o 402 proc. – zauważa prezes.
Dreamlinery będą w wynikach za 2014 rok
W poniedziałek LOT podpisał porozumienie z Boeingiem dotyczące ulegającym awariom samolotów B787 Dreamliner. Prezes zaznacza, że okres, kiedy dreamlinery LOT-u nie wykonywały rejsów, ma niewielki wpływ na dane za rok 2013. - W większości wpływ tej umowy na wynik będzie widoczny dopiero w 2014 roku - mówi.
LOT negocjował rozwiązanie problemów związanych z kilkumiesięcznym uziemieniem dreamlinerów należących do polskiego przewoźnika z firmą Boeing od kilku miesięcy. Bezpośrednie koszty poniesione przez spółkę z powodu niesprawnych dwóch maszyn przekraczają 100 mln zł.
W styczniu 2013 roku światowe linie lotnicze wstrzymały eksploatację łącznie 50 samolotów B787 Dreamliner, w tym dwóch należących do LOT-u. Był to efekt problemów z wadliwymi akumulatorami maszyn. LOT z powodu uziemienia B787 musiał tymczasowo wyleasingować do obsługi tras transatlantyckich trzy maszyny: boeing 777 i 767 oraz airbus 330.
Dreamlinery LOT-u powróciły do wykonywania rejsów 1 czerwca. Obecnie w barwach polskiego przewoźnika lata pięć tych samolotów, a docelowo ma być ich osiem. Od 10 sierpnia maszyny te obsługują trasy do Nowego Jorku, Chicago, Toronto i Pekinu.
Autor: Klim/ / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24