- Gazoport będzie działał pełną parą w połowie przyszłego roku - powiedział w "Faktach po Faktach" Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki. - Chcemy, aby terminal [w Świnoujściu] był gwarantem bezpieczeństwa gazowego nie tylko dla Polski, ale także dla basenu Morza Bałtyckiego.
Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki przyznał, że gazoport w Świnoujściu ma opóźnienie.
Świetny hub
- Jednak wchodzimy w fazę uruchamiania i odbioru poszczególnych części technologicznych - mówił Piechociński i przypomina, że to skomplikowany proces. - Gazoport będzie działał pełną parą w połowie przyszłego roku, a odbiory zaczynają się już teraz. Chcemy, aby ten terminal był gwarantem bezpieczeństwa gazowego nie tylko dla Polski, ale przede wszystkim także dla basenu Morza Bałtyckiego. Dlatego przekonujemy naszych partnerów, że Świnoujście może być świetnym hubem także ich kontraktów gazowych - dodał wicepremier.
Szczyt klimatyczny
Janusz Piechociński twierdzi, że polska delegacja na szczyt była bardzo dobrze przygotowana dlatego osiągnęła to, co założyła. - Oczywiście musimy odrobić zadanie domowe. To nie jest tak, że na tym szczycie rozwiązaliśmy wszystkie problemy. Polska energetyka ma jeden z największych w Europie programów modernizacyjnych. Pieniądze z Unii Europejskiej muszą pójść na racjonalne i mądre inwestycje. Nie wolno ich przejeść - mówił Piechociński.
Autor: msz//km / Źródło: tvn24