- Cięcie kosztów zamiast zwiększania deficytu budżetowego - taką strategię rządu zapowiedział na antenie RMF FM szef gabinetu premiera Sławomir Nowak. Resort finansów uważa, że dopiero w połowie roku będzie wiadomo, czy i kiedy będzie konieczna nowelizacja ustawy budżetowej.
- Nie będziemy zwiększali deficytu finansów publicznych, dlatego że to jest ta kotwica, która Polsce jest potrzebna - tłumaczył Nowak. Jak podkreślił, rząd przygotował cały pakiet ustaw, który ma być "instrumentarium" na wypadek potrzeby znacznego zwiększenia wydatków budżetowych.
"Zbij szybkę"
- "W przypadku potrzeby zbij szybkę", a za szybką znajdzie się to, co jest potrzebne do uruchomienia w czasie nadchodzącego kryzysu, nadchodzącej recesji - mówił szef gabinetu premiera. W jego ocenie, obecnie mamy do czynienia ze spadkiem dynamiki przychodów do budżetu i z pewnym zwolnieniem gospodarki, na które rząd się przygotowuje. - Tylko my musimy najpierw zacząć oszczędzać od siebie - dodał.
- Jest pewien spadek dynamiki tych przychodów. My nie mówimy, że nie należy się nad tym pochylić z troską, ale w spokoju, a nie w atmosferze takiej nieustannej nagonki - podkreślił Nowak.
Według dziennika "Polska", podczas wtorkowego posiedzenia rządu minister finansów Jacek Rostowski zleci szefom ministerstw cięcia w budżetach na kwotę co najmniej kilkunastu miliardów złotych. Nieoficjalnie podawana jest kwota 25–30 mld złotych.
Wszystko to przez niższe wpływy z podatków osobistych oraz VAT i akcyzy. Minister nie chce zwiększać deficytu budżetowego, dlatego ma nakłaniać swoich kolegów do ostrych cięć w wydatkach.
Rząd zamierza dalej obniżać deficyt
Jak powiedział Nowak, w listopadzie ubiegłego roku został założony limit wydatków, dzięki czemu deficyt budżetowy został zmniejszony o trzy miliardy złotych.
- To jest dużo. Nasz rząd od początku, od pierwszego dnia urzędowania, jeszcze kiedy objęliśmy PiS-owski budżet, już w projekcie tego budżetu na 2008 rok obniżyliśmy o ponad trzy miliardy złotych deficyt - przypomniał. Dodał też, że w zeszłym roku rząd obniżył deficyt o kolejne trzy miliardy. - I będziemy go obniżać dalej. Chodzi o bezpieczeństwo polskich obywateli - zadeklarował Nowak.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24