Za cztery miesiące mają być gotowe wstępne założenia do nowej ordynacji podatkowej, a w ciągu następnych dwóch lat zostanie przygotowany projekt nowej ustawy – powiedział PAP prof. Leonard Etel, przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Ogólnego Prawa Podatkowego.
- Przygotujemy kierunkowe założenia w ciągu czterech miesięcy. One zostaną przyjęte przez ministra finansów i radę ministrów. Potem mamy dwa lata na to, żeby opracować przepisy nowego aktu oraz przepisy wykonawcze. Następnie rozpocznie się proces legislacyjny. Te cztery miesiące i dwa lata to okres, w którym się na pewno wyrobimy - nie ma możliwości, żeby było inaczej - powiedział Etel.
Coś istotnego na temat ordynacji
Poinformował, że już rozpoczęły się prace nad kształtem kierunkowych założeń. Komisja będzie zapraszać na swoje posiedzenia osoby, które mogą mieć coś istotnego do powiedzenia na temat ordynacji podatkowej. - Ustalimy listę instytucji, których wizje nowej ordynacji chcielibyśmy poznać. Chcemy też, by z komisją każdy mógł się skontaktować on-line, najprawdopodobniej za pośrednictwem e-PUAP. Poza tym raz w miesiącu na stronie Ministerstwa Finansów będziemy publikować sprawozdanie z prac komisji - zapewnił prof. Etel. Jego zdaniem wskazany termin wystarczy na przygotowanie nowego, dobrego aktu prawnego. Powinien on jednak mieć jak najdłuższe vacatio legis, co najmniej półroczne.
Klauzula odnośnie obejścia
Pytany, czy polskie prawo wymaga uszczelnienia powiedział, że w każdym systemie jest jakaś szara strefa. Jednak teraz pojawiły się zjawiska, których wcześniej nie było, np. optymalizacji podatkowej. "O ile optymalizacja płacenia podatków jako taka jest zjawiskiem normalnym, o tyle teraz mówimy o tworzeniu sztucznych konstrukcji tylko po to, aby nie płacić podatku. Możemy mówić o uchylaniu się od opodatkowania. Państwo musi reagować" - powiedział. - W ordynacji powinna znaleźć się klauzula dotycząca obejścia prawa podatkowego, która pozwoliłaby organowi podatkowemu kwestionować te sztuczne konstrukcje i opodatkować rzeczywiste transakcje. Zresztą resort finansów próbuje wprowadzić podobne rozwiązania do obecnej ordynacji podatkowej, oceniam je pozytywnie - dodał profesor. Zaznaczył, że główna sztuka, jeżeli chodzi o konstruowanie prawa podatkowego polega na wyważeniu interesów fiskusa i podatnika. Interpretacja "na korzyść podatnika" i "na korzyść fiskusa" to - zdaniem prof. Etela - poglądy graniczne, a rozwiązanie powinno leżeć gdzieś pośrodku. "Nie może być jednak tak, że państwo jest bezbronne wobec koncernów, które tworzą takie sztuczne konstrukcje prawne tylko po to, żeby nie płacić podatku" - dodał. Etel "nie najgorzej" ocenia obecną ordynację podatkową, niemniej zaznaczył, że już dawno powinna ona zostać zmieniona. Powstała bowiem prawie 20 lat temu i była nowelizowana ponad sto razy. Brakuje w niej nie tylko katalogu ogólnych zasad prawa podatkowego, ale także wielu instytucji, których braku wcześniej nie odczuwano. Chodzi np. o porozumienia, mediacje, różnego rodzaju klauzule, jak np. przeciwko unikaniu opodatkowania. Ponadto przepisy ordynacji wymagają uporządkowania - w wyniku wielokrotnych nowelizacji są strasznie pomieszane. Komisja Kodyfikacyjna Ogólnego Prawa Podatkowego ma przygotować projekt nowej ordynacji podatkowej. Jej przewodniczącym został prof. Etel, specjalista w zakresie prawa podatkowego i finansowego, rektor Uniwersytetu w Białymstoku.
Zdolne do przygotowania aktu
Minister finansów Mateusz Szczurek mówił w ubiegłym tygodniu podczas uroczystości wręczenia aktów powołania na członków komisji, że stworzenie podstaw całego systemu podatkowego wymaga współdziałania oraz wykorzystania wiedzy i doświadczenia. Chodzi bowiem o połączenie interesów czasami sprzecznych, czyli interesów podatników i sektora finansów publicznych. Szczurek wskazał, że członkowie komisji to osoby zdolne do przygotowania aktu, który z jednej strony będzie trwały, a jednocześnie będzie podstawą do rozwoju polskiej gospodarki. Zapewnił, że wierzy, iż komisja przyczyni się do powstania ustawy, która będzie powodem do dumy. - Pomoże (nowa ordynacja - PAP) spełnić społeczne cele podatków, a także pomoże w działalności gospodarczej; aby obciążenia podatkowe przynosiły swój efekt z jednej strony, a z drugiej, by były mało dokuczliwe - powiedział. Szef resortu finansów zaznaczył, że nie chodzi tylko o pogodzenie interesów podatnika i fiskusa, ale także o zachętę dla podatników, którzy wahają się, czy uczciwie regulować swoje zobowiązania, czy nie. Premier Kopacz w swoim expose zobowiązała ministra finansów do przedstawienia na początku 2015 r. założeń do projektu nowej ordynacji podatkowej. Nowa regulacja ma zastąpić obecną ustawę Ordynacja podatkowa i uprościć prawo podatkowe.
Autor: pp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com