Polska gospodarka będzie się w tym roku rozwijać w tempie około 1,5 procent - ocenia prezes Narodowego Banku Polskie Sławomir Skrzypek. Jak przyznał, "są pewne czynniki ryzyka, które wskazują, że może być więcej". Wcześniejsze przewidywania NBP były niższe.
Według ostatniej projekcji inflacyjnej z końca października NBP zakładał wzrost Produktu Krajowego Brutto na poziomie 1,3 proc.
Teraz prezes NBP postanowił zweryfikować swoje przewidywania. - Myślę, że osiągalny jest poziom ok. 1,5-1,6 - twierdzi Skrzypek w TVN CBNC Biznes.
Cel inflacyjny - w pierwszym półroczu
Według prezesa NBP wzrost gospodarczy w ostatnim, IV kwartale może być nieznacznie słabszy niż w trzecim, kiedy było to 1,7 proc. rok do roku. - W moim przekonaniu ten rok zamknie się wynikiem ok. 1,5 proc. wzrostu PKB - przewiduje.
Chociaż wzrost słabszy, to i tak Polska może znów być "zieloną wyspą" na mapie Starego Kontynentu. - Będziemy odróżniać się wyraźnie od pozostałej części Europy - zaznacza Skrzypek.
Prezes NBP ocenił także, że inflacja w grudniu wyniesie 3,5 procent lub nieznacznie więcej. - Jeśli chodzi o inflację, spodziewam się, że będziemy w tym roku na granicy górnego pasma odchyleń do celu, z ryzykiem pewnego nieznacznego przekroczenia - powiedział dziennikarzom Skrzypek. Dodał także, że cel inflacyjny - 2,5 proc. - Polska może osiągnąć w II kwartale 2010 roku. - Później możemy zejść nawet bardziej w dół - z optymizmem dodaje prezes Narodowego Banku Polskiego.
Źródło: TVN CNBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC Biznes, foto: PAP