- Ministerstwo Skarbu Państwa wstępnie szacuje, że przychody z prywatyzacji w 2011 roku wyniosą 7 mld zł, a w 2012 roku 3 mld zł - poinformował w Senacie wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz. Ale w latach 2009/10 resort szacuje przychody z tego tytułu na prawie blisko 37 mld zł.
Prywatyzacja to jeden z głównych celów ministerstwa skarbu - ratunkowe źródło zasilania budżetu w ciężkich czasach. Sprzedaż państwowych spółek idzie jednak dość opornie, przynajmniej jeśli chodzi o duże projekty.
Resort nie krył rozczarowania, że nie udało mu się sprzedać np. energetycznej spółki Enea, która uważana jest za jedną z perełek. Komplikuje się też prywatyzacja Giełdy Papierów wartościowych, ponieważ chęć zakupu pakietu większościowego zgłosiła tylko Deutsche Boerse.
W związku z tym z założonych na ten rok 12 mld zł resort zarobi tylko na prywatyzacji niecałe sześć. M. in. dlatego minister Aleksander Grad wybiera się na początku grudnia do USA, aby przedstawiać ofertę skarbu państwa tamtejszym inwestorom branżowym.
Resort analizuje
Wiceminister Leszkiewicz stwierdził też, że resort skarbu wciąż analizuje "pod kątem merytorycznym i formalnym" oferty na zakup akcji Giełdy Papierów Wartościowych.
Na zaproszenie do zakupu akcji GPW odpowiedzieli trzej potencjalni kontrahenci, w tym tylko jeden zainteresowany pakietem większościowym - Deutsche Boerse. W części przeznaczonej dla członków giełdy były to Pekao S.A. oraz Banco Espirito Santo de Investimento.
- Kluczem dla nas będą nie tylko warunki cenowe, ale zobowiązanie inwestorów do: wzmocnienia pozycji GPW w regionie Europy Środkowo-Wschodniej oraz inwestycji w rozwój giełdy. Bez analizy tych elementów nie podejmiemy decyzji o tym czy kontynuujemy ten proces prywatyzacji GPW, czy też szukamy innego wariantu - stwierdza teraz Leszkiewicz.
- Giełda jest w pewnej fazie rozwojowej i będzie trzeba podjąć decyzję: albo mamy inwestora, który zaczyna rozwijać naszą giełdę, albo szybko wdrażamy wariant B, ponieważ czas biegnie i konkurenci nie śpią. Jak będzie wyglądał wariant B, to jeszcze nie wiadomo. W wielu opiniach eksperckich, w dyskusjach medialnych, pojawia się postulat wprowadzenia GPW na giełdę. Ministerstwo Skarbu nie podjęło jeszcze w tej sprawie żadnych decyzji i na razie trzymamy się wariantu A (sprzedaży minimum 51 proc. akcji inwestorowi strategicznemu - red.) - zaznaczył wiceminister.
Nie wykluczył również powtórzenia procesu prywatyzacyjnego GPW.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24