"Zaproponowano nam nabycie pozostałego 49-procentowego pakietu udziałów w spółce Presspublica (wydawca "Rzeczpospolitej") - pisze w oświadczeniu brytyjski fundusz Mecom, właściciel 51 proc. udziałów w gazecie. Kto zaproponował? Mecom nie informuje.
Oferta kupna 49 proc. udziałów należących do PW Rzeczpospolita, spółki skarbu państwa miała dotrzeć do zarządu spółki w środę. "Na tę propozycję zareagowaliśmy składając ofertę nabycia udziałów. Uczyniliśmy to zgodnie ze wszelkimi zasadami handlowymi" - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Davida Montgomery'ego, prezesa funduszu Mecom. Nic o tym jednak nie wiadomo Wojciechowi Jasińskiemu, szefowi resortu skarbu. - Według mojej wiedzy, decyzja nie została podjęta. Od tego są władze spółki - wyjaśnił. W czwartek prezes zarządu Presspublica Truls Velgaard (przedstawiciel Mecomu w spółce) nie udzielił odpowiedzi na pytanie, kto zwrócił się z propozycją sprzedaży udziałów PW Rzeczpospolita.
Na sprzedaż naciskał wiceminister Krupiński? Tymczasem środowa "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że Piotr Rostkowski, p.o. członka zarządu PW Rzeczpospolita, powiedział gazecie, że w sprawie sprzedaży naciskał na niego wiceminister skarbu Michał Krupiński (rekomendacja PiS). Według Rostkowskiego, powoływał się on na premiera i prezydenta. - Złożyłem doniesienie do prokuratury w sprawie działalności na szkodę Skarbu Państwa - powiedział tvn24.pl Rostkowski. Krupiński wszystkiemu zaprzecza.
Kandydat na nowego ministra skarbu w rządzie Donalda Tuska Aleksander Grad powiedział w środę, że dla dziennika "Rzeczpospolita" należy znaleźć dobrego inwestora, który zagwarantowałby jego rozwój.
Grad: sprywatyzować "Rz" "Należy sprywatyzować wydawcę Rzeczpospolitej albo porozumieć się z Mecomem i wspólnie przygotować do prywatyzacji poprzez giełdę, czy w inny sposób, tak żeby gazeta znalazła dobrego inwestora, który zagwarantuje jej rozwój. I - moim zdaniem - należy to zrobić i raz na zawsze odejść od tych ciągłych gier wokół tej gazety, którą uprawiają politycy" - powiedział Grad w Radiu Zet.
Mecom oświadczył, że jest w tej sprawie gotowy współdziałać z polskim rządem "w imię jak najlepiej pojętego interesu gazety i społeczeństwa polskiego". Ponadto w oświadczeniu widnieje zapewnienie, że firma nigdy nie będzie negocjowała w sposób, który naraziłby na szwank niezależność czy też linię redakcyjną należących do niej gazet.
Źródło: tvn24.pl, PAP, Polskie Radio