Z powodu ostrzegawczego strajku personelu kabinowego na lotnisku we Frankfurcie nad Menem niemieckie linie lotnicze Lufthansa odwołały w piątek 40 lotów na trasach krajowych i europejskich. Związkowcy chcą podwyżek płac o 15 proc.
Pracownicy personelu kabinowego Lufthansy z niezależnego związku zawodowego UFO przystąpili do trzygodzinnego strajku po 6.00 rano.
Domagają się oni 15-procentowej podwyżki wynagrodzeń. Lufthansa proponuje podwyżkę w wys. 6,1 proc. w ciągu roku oraz udział w zyskach.
W zeszły piątek negocjacje płacowe przerwano bez porozumienia. Związkowcy zapowiadają dalsze akcje, jeśli Lufthansa nie przedstawi nowej oferty. Niezależna Organizacja Personelu Kabinowego UFO zrzesza około 70 proc. z 16 tysięcy pracowników personelu kabinowego w Lufthansie.
W czasie poprzedniego pięciodniowego strajku personelu Lufthansy w lipcu zeszłego roku odwołano 130 lotów dziennie, a dzienne straty szacowane były na 5 mln euro. Przewoźnik wykonuje około 2 tys. lotów dziennie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: scx.hu