Zamiast wysokiego oprocentowania lokat, banki wabią klientów np. ubezpieczeniem albo możliwością wygrania atrakcyjnych nagród. Jednak większość propozycji to zwykłe chwyty marketingowe - pisze "Polska".
Wysokie oprocentowanie depozytów to już przeszłość, bo spadek stóp procentowych sprawił, że wycofano rzeczywiście korzystne oferty. Dlatego banki starają się promować stałych klientów, a nowych - kusić nagrodami.
Bankowe wabiki
Przykładem takiego wabika może być oferta banku Citi Handlowy. Proponuje on nową miesięczną lokatę - Turboprocent. Lokata jest raczej słabo oprocentowana - klient zyskuje zaledwie 4 proc. w skali roku. Oprocentowanie może być jednak wyższe, jeśli klient korzysta również z karty debetowej banku. Jeśli klient posługuje się kartą w transakcjach bezgotówkowych, każde wydane przez niego 500 zł podwyższa oprocentowanie lokaty o 1 pkt proc. Może ono urosnąć nawet 18 proc. w skali roku. Ale żeby osiągnąć takie wyniki trzeba wydać przy użyciu karty aż 7 tys. zł. Oznacza to, że z oferty nie skorzysta tzw. przeciętny klient.
Pomysłowością wykazał się także BZ WBK. Od poniedziałku proponuje 12-miesięczną "lokatę antykryzysową", oprocentowaną na 5,75 proc. Dodatkowe ubezpieczenie gwarantuje klientowi - w przypadku utraty przez niego pracy - odszkodowanie w wysokości 10 proc. depozytu.
Sztabka złota za opis marzenia
By przyciągnąć nowych klientów, banki decydują się na rozmaite "udziwnienia". BGŻ ogłosił, że wśród wszystkich osób, które do 10 czerwca założą 3-miesięczną lokatę oprocentowaną na 5,25 proc., rozlosuje 15 stugramowych sztabek złota. Ale - nic za darmo. Żeby wygrać sztabkę trzeba opisać swoje najbardziej oryginalne marzenie. Pozostaje pytanie - kto oceni czyje marzenie jest najbardziej oryginalne.
Eksperci są sceptyczni wobec takich rozwiązań. – Lokata powinna być jak najprostszym produktem finansowym. Najważniejsze jest w niej oprocentowanie – tłumaczy Paweł Majtkowski, główny analityk firmy doradczej Finamo. – Wszelkie „udziwnienia” utrudniają tylko klientowi właściwą ocenę atrakcyjności depozytu – dodaje w rozmowie z "Polską".
Kieruj się procentem
Analitycy zalecają, by przy wyborze lokaty kierować się wysokością oprocentowania, a nie nagrodami. Wciąż wiele banków oferuje dość wysokie oprocentowanie lokat. DnB Nord, Millennium czy Getin nadal oferuje lokatę 8-proc. w skali roku.
Warto też pamiętać o obligacjach Skarbu Państwa - co jest opłacalne, zwłaszcza długoterminowo.
Źródło: Polska
Źródło zdjęcia głównego: TVN24