Kurs akcji Facebooka ostro w dół. Po niezłym debiucie w piątek, na otwarciu drugiego dnia na giełdzie akcje firmy zanurkowały aż o 13,7 proc. Jak skrzętnie wyliczają eksperci, założyciel i jeden z największych akcjonariuszy serwisu Mark Zuckerberg stracił tym samym 2,2 mld dolarów.
Po fatalnym początku poniedziałkowej sesji, Facebook nieco odrobił straty i na koniec sesji jego kurs znajdował się ok. 10 proc. pod kreską. Oznacza to, że cena akcji społecznościowego giganta wynosiła ok. 34 dolarów. To znacznie mniej niż poziom z debiutu - 38 dol.
- To na razie początek, ale nie wygląda to dobrze - podsumował stratę Facebooka korespondent BBC, Mark Gregory.
Część analityków jednak uspokaja, że dalszej masowej wyprzedaży nie należy się spodziewać. - Jeśli ktoś w piątek poszedł sobie kupić lamborghini, to teraz nie idzie go oddać - mówił obrazowo Martin Pyykkonen, z Wedge Partners w Greenwood Village w Kolorado. - Dla tych, którzy mają znaczną ilość akcji, nadal mają one sporą wartość - podsumował.
Facebook przewartościowany?
Facebook pozyskał ze swojego piątkowego debiutu 18,4 mld dolarów, co oznacza drugą co do wielkości ofertę publiczną w historii. Facebook jest też pierwszą w historii amerykańskich giełd spółką, której kapitalizacja rynkowa w dniu debiutu przekroczyła 100 mld dolarów - wyniosła 104 mld dol.
Wejście spółki na giełdę nieco jednak rozczarowało. Co prawda w pierwszej chwili akcje zyskiwały ok. 10 proc., to dzień zakończyły jedynie minimalnie nad kreską.
Część analityków ostrzegała, że wycena Facebooka przed debiutem była bardzo wysoka i akcje mogą zacząć wkrótce spadać. Powołują się na przykład Groupona, który podczas niedawnego debiutu na giełdzie wzrósł kilkadziesiąt procent, ale obecnie jego akcje są o 40 proc. poniżej ceny emisyjnej.
Analitycy obawiają się, że FB może być przewartościowany. Główny konkurent portalu, firma Google, ma roczne przychody rzędu 38 mld dol., w tym 36,5 mld z reklam; dla FB sumy te wynoszą odpowiednio 3,7 mld i 3,2 mld. W minionym roku dochody FB wzrosły o 65 proc., ale dochody Apple'a poszybowały o 85 proc. i nie sposób przewidzieć, jak agresywnie będzie rozwijał się portal w perspektywie długoterminowej.
ab//bgr/k
Źródło: Bloomberg, BBC