Minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński przedstawi w poniedziałek szczegóły konsolidacji przedsiębiorstw branży obronnej w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej - ustalił "Dziennik Gazeta Prawna". Ma to zwiększyć szanse polskich przedsiębiorstw w staraniach o lukratywne kontrakty dla naszej armii i uspokoić nastroje w fabrykach.
Definitywnie zakończyć się ma trwający latami spór kompetencyjny pomiędzy resortami o zwierzchnictwo nad zbrojeniówką. Według informacji "Dziennika", odpowiedzialność za proces łączenia przedsiębiorstw i za działalność przemysłu zbrojeniowego przejmie minister skarbu państwa.
Jak wynika z informacji "DGP" szybkiego procesu konsolidacji domagało się Ministerstwo Obrony Narodowej. Resort chce bowiem przyspieszyć modernizację polskich sił zbrojnych, w tym zakup przeciwlotniczego i przeciwrakietowego zestawu rakietowego średniego zasięgu. To najbardziej wartościowy fragment programu zbrojeniowego. Z zapowiedzi przedstawicieli resortu wynika, że Polska wyda na ten cel nie mniej jak 20 proc. ze 130 mld zł przeznaczonych na modernizację armii do 2022 r.
W tle krymski kryzys
Ministerstwo Skarbu Państwa zapewniło "DGP", że na przyspieszenie tempa prac nad konsolidacją nie miał wpływu krymski kryzys. Resort przypomina, że budowa PGZ rozpoczęła się już we wrześniu zeszłego roku. "Tyle, że związkowcy, eksperci, a nawet szefowie spółek zbrojeniowych niewiele na ten temat wiedzieli" - pisze gazeta.
Autor: rf/klim/ / Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | Combat Camera (Artur Weber)