Rynek mieszkaniowy słabnie. Wciąż sprzedaje się coraz więcej mieszkań, ale nie jest to już boom, jaki obserwowaliśmy ostatnio. Wobec tego dewloperzy imają się nowych sposobów, aby na istniejących już mieszkaniach zarobić jeszcze więcej.
Deweloperom, czyli firmom budującym mieszkania coraz trudniej jest je sprzedać. - Ożywienie wiosenne, raczej nie przyszło; to trudny moment dla deweloperów mieszkaniowych - mówi Mariusz Kozłowski, członek zarządu GTC, jednaj z największych polskich firm deweloperskich. Zwłaszcza dla tych, którzy wyniki finansowe pokazują dopiero po zakończeniu inwestycji czyli jest ten moment kiedy część mieszkań się sprzedała na przykład, ale budowa się nie skończyła, wiec nie można zaksięgować zysków i przychodów.
Nowy pomysł na krociowe zyski
Tymczasem firmy deweloperskie wymyśliły nowy sposób na to, żeby powiększać swoje zyski. Wykończenie mieszkania przez dewelopera to wydatek kilkakrotnie większy niż prace we własnym zakresie. W lokalu oddawanym pod klucz można zamieszkać szybciej, ale za nieporównywalną cenę. Usługi firm budujących mieszkania są bowiem znacznie droższe od usług zwykłych ekip remontowych.
U dewelopera cena wykończenia mieszkania, w zależności od standardu i cen materiałów, wynosi minimum 400 zł za metr kwadratowy. Jeśli wybierzemy podobne materiały i wykończymy mieszkanie we własnym zakresie, za metr kwadratowy wykończenia zapłacimy ok. 170 zł. Jednak bez kosztów porad architekta. Minusem jest też to, że trzeba czekać na oddanie mieszkania, żeby zacząć prace wykończeniowe.
Mieszkaniowy boom już minął
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w czerwcu oddano o 14 procent więcej mieszkań w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku. Mimo pozornego wzrostu, jest to najsłabszy wynik od lipca 2007 roku. Równocześnie liczba mieszkań oddanych do użytku w czerwcu, wobec maja spadła o 7 procent.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES