Być może już w czerwcu będziemy mniej płacić za gaz. Obniżki mogą okazać się znaczące, bo Gazprom schodzi z ceny o ponad 30 proc. - Nie wykluczamy obniżek, ale będzie to możliwe raczej w drugim półroczu 2009 roku - informuje na łamach "Rzeczpospolitej" wiceprezes PGNiG Radosław Dudziński.
Aż dwie trzecie potrzebnego gazu PGNiG kupuje od rosyjskiego Gazpromu. Stawki są wyjątkowo wysokie, bo odzwierciedlają rekordowy poziom notowań ropy z wiosny i lata tego roku.
Sytuacja ma się zmienić w 2009 roku. Gazprom szacuje, że ceny gazu dla państw Unii Europejskiej będą o prawie 32 proc. niższe niż obecnie. To oznacza, że za 1000 metrów sześciennych gazu zapłacimy średnio 280 dolarów, a nie tak jak teraz - 460-500 dolarów (w pierwszym półroczu było to 360-400 dolarów).
Drugi kwartał
O możliwych obniżkach surowca wspomniała już wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska. Według minister spadek cen gazu nastąpi w drugim kwartale 2009 roku.
Jej prognozy potwierdza wiceprezes PGNiG Radosław Dudziński. - Jeśli notowania ropy i wartość polskiej waluty wobec dolara utrzymają się na obecnym poziomie w najbliższych miesiącach, to nie wykluczamy obniżek cen gazu dla naszych klientów - tłumaczy na łamach "Rzeczpospolitej" Dudziński.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu