Od 1 listopada więcej płacimy za gaz. Z początkiem miesiąca taryfy poszły w górę średnio o 7,9 procent. To oznacza, że przy comiesięcznych rozliczeniach użytkownicy kuchenek gazowych zapłacą o złotówkę więcej niż dotychczas - szacuje Urząd Regulacji Energetyki. I zapowiada kolejne podwyżki - tym razem prądu i ogrzewania.
Jak wynika z analizy URE, bardziej podwyżkę taryf odczują ci, którzy zużywają gaz do przygotowywania posiłku oraz podgrzewania wody. Dla nich średnia podwyżka wyniesie 4,54 zł netto miesięcznie.
Zmiana taryf najbardziej dotknie tych, którzy wykorzystują gaz do ogrzewania swoich domów. Ich miesięczne budżety uszczuplą się średnio o 20,79 zł.
Odbiorcy gazu muszą jeszcze uwzględnić 22-procentowy podatek VAT doliczany do ostatecznej ceny.
Płacimy więcej, by później zapłacić mniej?
- Wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby do końca marca przyszłego roku jeszcze miała nastąpić jakakolwiek korekta tej taryfy - powiedział w TVN CNBC Biznes Marek Woszczyk, wiceprezes Urzędu Regulacji Energetyki. - Myślę że coś więcej na ten temat będzie można powiedzieć w grudniu. Jeżeli taka sytuacja będzie się utrzymała, to faktycznie oczekiwalibyśmy korekty ceny w dół - dodał Woszczyk.
Prąd będzie droższy
Zanim doczekamy się spadku cen za gaz, zdążymy już odczuć podwyżkę za prąd - Ten podrożeje od 1 stycznia - zapowiedział w TVN CNBC Biznes Marek Woszczyk. Nie stwierdził jednak, o ile procent wzrosną opłaty.
- W najbliższych dniach spodziewamy się spływu wniosków od dystrybutorów energii elektrycznej. W przyszłym tygodniu napłyną z kolei wnioski od największych sprzedawców energii do gospodarstw domowych - tłumaczy Woszczyk. - Decyzja musi zapaść najpóźniej do 17 grudnia - dodaje.
Dodał, że URE zrobi wszystko, by nowe cenniki obowiązywały od 1 stycznia 2009 roku.
Ciepła woda i ogrzewanie
Od 7 do 8 procent mogą w tym sezonie grzewczym zdrożeć ogrzewanie i ciepła woda w kranach - zapowiedział także wiceprezes URE. Przedsiębiorstwa ciepłownicze już składają wnioski o korektę swoich cenników - niestety w górę. Argumentują, że muszą ponieść ceny z powodu wyższych cen węgla.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES