8,7 miliarda dolarów zarobił w ostatnim kwartale 2013 roku państwowy fundusz emerytalny Canada Pension Plan. Tym samym wartość aktywów, którymi zarządza sięgnęła 201,5 miliarda dolarów. W przyszłości będą z nich wypłacane emerytury.
Canada Pension Plan (CPP) to "drugi filar" kanadyjskiego systemu emerytalnego. Do państwowego funduszu trafiają co miesiąc składki pracodawców, pracowników oraz osób prowadzących działalność gospodarczą. Wpłaty są obowiązkowe dla wszystkich zarabiających rocznie powyżej 3,5 tys. dolarów aż do kwoty 51,1 tys. dolarów (limit na 2013 r.). Składka wynosi 4,95 proc. wynagrodzenia. Świadczenia z drugiego filara pobiera obecnie 4,13 mln Kanadyjczyków.
Cel: Zarabiać dla emerytów
Fundusz wypłaca pieniądze obecnym emerytom oraz inwestuje część zebranych środków. Kupuje m.in. zagraniczne obligacje skarbowe i udziały w spółkach z sektora budowlanego czy energetycznego. Najwięcej zainwestował w Kanadzie (67,4 mld dol.), USA i Meksyku (58,3 mld dol.) oraz Europie (28,2 mld dol.).
Średnia stopa zwrotu z inwestycji funduszu CCP w ostatnich 10 latach wyniosła 6,7 proc. W samym tylko okresie od września do grudnia 2013 r. wartość aktywów wzrosła z 192,8 mld dol. do 201,5 mld do.l, czyli o niecałe 6 proc.
Pięć lat dłużej, 42 proc. więcej
Kanadyjscy emeryci otrzymują emeryturę z drugiego filara od 65. roku życia. Można jednak wstrzymać się z wnioskiem o wypłaty aż do 70. roku życia - takie przedłużenie oznacza, że wielkość przyszłej emerytury będzie dodatkowo rosła. Pięcioletnie opóźnienie w pobieraniu emerytury z CPP oznacza, według rządowych informacji, że jej wysokość może być wyższa nawet o 42 proc.
Autor: rf//bgr/kwoj / Źródło: PAP, theglobeandmail.com
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu