Komisja Nadzoru Finansowego wyraziła zgodę na powołanie Jerzego Pruskiego na prezesa PKO BP - poinformowała KNF w komunikacie.
Pruski od 20 maja zastępuje na stanowisku prezesa PKO BP Rafała Juszczaka. Nowy prezes zapowiadał, że do końca roku może dojść do ewentualnej zmiany strategii PKO BP. (CZYTAJ WIĘCEJ)
Człowiek Balcerowicza
Nowy szef PKO BP uznawany jest za człowieka byłego prezesa NBP Leszka Balcerowicza. Pod koniec stycznia zrezygnował ze stanowiska pierwszego wiceprezesa NBP. - Moja decyzja wynika z braku możliwości dalszego, faktycznego sprawowania przeze mnie tego urzędu w sposób efektywny – tłumaczył powody odejścia z NBP Pruski. Skarżył się, że jego pozycja jako wiceprezesa była stopniowo marginalizowana. Tymczasem członkowie zarządu NBP zarzucali Pruskiemu nieuzasadnioną i uporczywą obstrukcję działań władz banku. – Nad kwestiami, które można było rozstrzygnąć w 15 minut, rada obradowała 1,5 godziny – mówi jeden z jej członków. Pruski próbował sprawować faktyczną władzę w NBP, a kiedy jego plan się nie powiódł, zrezygnował, oskarżając prezesa Sławomira Skrzypka o mobbing.
Walka o władzę
Jerzy Pruski (ur. w 1959 roku) ukończył studia ekonomiczne na Uniwersytecie Łódzkim. W 1989 r. uzyskał tytuł doktora nauk ekonomicznych. Jest specjalistą w dziedzinach makroekonomii, teorii polityki makroekonomicznej, finansów i bankowości. W 1983 roku zaczął pracę w Katedrze Ekonomii Uniwersytetu Łódzkiego. W latach 1991-1997 pracował LG Petro Bank, m.in. był wiceprezesem zarządu banku. Pierwszym zastępcą prezesa NBP Pruski był przez cztery lata. Wcześniej, w latach 1998-2004, był członkiem Rady Polityki Pieniężnej.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24